Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Aby maluch spał w pojedynkę

Aby maluch spał w pojedynkę

Problem rozpoczyna się, gdy pozwalamy dziecku spać razem z nami. Przez pierwsze miesiące to normalne, że matka chce mieć swoją pociechę jak najbliżej siebie, jednak sytuacja ta nie może trwać zbyt długo. Dziecko, codziennie zasypiając z rodzicami, przyzwyczaja się do takiego stanu rzeczy, co w rezultacie staje się dla niego nawykiem, od którego ciężko będzie mu się odzwyczaić.

Odpowiedni moment
Każdy rodzic pragnie, aby jego dziecko miało przyjemny i spokojny sen, dlatego też przeznaczamy mu większą część naszego łóżka. W nocy reagujemy na każdy ruch naszej pociechy, jej potrzeby oraz koszmary, przez co zaburzamy swój odpoczynek. Kilka nieprzespanych nocy może obniżyć nasz nastrój oraz samopoczucie, co utrudnia funkcjonowanie w ciągu dnia. Dlatego też należy wyczuć moment, w którym nasze dziecko powinno zacząć sypiać w swoim łóżeczku. Ważne, aby nie było to dla niego tak drastyczną zmianą, która przyczyni się do nocnych koszmarów lub lęku przed spaniem w osobnym pokoju.

Po ukończeniu roku dziecko zaczyna być bardziej samodzielne ze względu na rodzącą się w jego postawie ciekawość świata, zatem między 10. a 16. miesiącem życia przeprowadzka pociechy do swojego łóżeczka jest odpowiednim momentem.

Dziecięce lęki
Aby powstrzymać lęk dziecka przed spaniem w pojedynkę, nie należy tego robić z dnia na dzień. Na początek dobrym rozwiązaniem będzie spanie z dzieckiem w jego łóżeczku, by przyzwyczaiło się do pomieszczenia. Gdy zaśnie, można wyjść do swojej sypialni, jednak w momencie przebudzenia się dziecka, należy być blisko niego. W tej sytuacji pomocny może się okazać zestaw tzw. elektronicznej niani, czyli głośników, które informują nas o szumach docierających z pokoju dziecka.

Jeśli nasza pociecha boi się ciemności, można pozwolić jej spać przy zapalonym świetle. Zakupiona wspólnie z dzieckiem lampka w motywy z ulubionej bajki z pewnością doda malcowi otuchy. Kolorowa pościel z bohaterami z książeczek lub baśni również jest dobrym rozwiązaniem. Co ważne, nie należy jednocześnie walczyć z kilkoma nawykami naszej pociechy. Po zwalczeniu jednego, rozpoczynamy kolejny kompromis z dzieckiem, nigdy inaczej.

Cały ten temperament
Ważny jest temperament naszego malucha. Jedno dziecko może z łatwością przyjąć zmianę zasypiania w swoim pokoju, a inne zareaguje definitywnym sprzeciwem lub płaczem, dlatego podejście do każdego dziecka powinno być dostosowane do jego charakteru czy nawet stanu zdrowia. W czasie choroby powinniśmy zrezygnować z walki o nawyki naszego dziecka, by nie pogorszyć jego samopoczucia. Istotna jest konsekwencja obojga rodziców co do podejmowanych decyzji.

Zarówno mama jak i tata powinni być zgodni w walce z nawykiem swojej pociechy i nie powinni wydawać sprzecznych uwag. Obydwoje muszą wspierać się w wytrwaniu do celu i nie rezygnować, kiedy dziecko wymienia szereg wymówek. Przykład: jeśli maluch przed porą spania czuł się dobrze, to oczywiste, że ból brzucha będzie jego wymówką. Dzieci potrafią sprawnie manipulować rodzicami.

Przegląd metod
Istnieją metody, które pomogą dziecku w zwalczeniu strachu związanego z ciemnościami. Wyobraźnia dziecka może być bardzo aktywna, dlatego też ulubione maskotki w nocy mogą przybierać niejasne kształty. Można zatem wspólnie z dzieckiem wygonić potwory z pokoju i oczyścić atmosferę. To pomoże przekonać dziecko do samodzielnego spania. Zaraz przed snem najlepiej zrezygnować z dynamicznych zabaw, na rzecz bajki czy przytulania. W ten sposób maluch wyciszy się przed kolejną próbą zaśnięcia w pojedynkę.

Możemy również pozwolić dziecku spać w pokoju z szeroko otwartymi drzwiami, co w pewnym stopniu oswoi jego lęki. Zostawianie dziecka samego na siłę w pokoju i zamykanie drzwi lub niepozwalanie na wyjście z łóżka nie jest najlepszą metodą, w szczególności gdy maluch jest bardzo wrażliwy.

Kilkugodzinny płacz może doprowadzić nawet do gorączki. Stopniowe wychodzenie rodzica z pokoju na kilka minut i wracanie do niego da malcowi większe poczucie bezpieczeństwa. Jednak kiedy dziecko w środku nocy przemaszeruje do naszej sypialni, w żadnym wypadku nie możemy go wyrzucić. Taka reakcja mogłaby spowodować poczucie samotności i niekochania ze strony rodziców. W takiej sytuacji należy razem z dzieckiem wrócić do jego pokoju i poczekać aż zaśnie. To jedyne rozsądne rozwiązanie.

Nauczenie dziecka spania we swoim pokoiku nie jest łatwe i może trwać naprawdę długo, jednak nie należy się poddawać. Wygranie z tym nawykiem zapewni komfort spania nie tylko rodzicom, ale i dziecku, dając mu poczucie samodzielności.

Paulina Pytka

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy