W piątek siatkarze z Radomia nie sprostali mistrzowi Polski. W sobotę nie mieli za to najmniejszych kłopotów z pokonaniem najlepszej drużyny Czech. Niestety, wcześniej doznali porażki z Banimexem Będzin, prezentując daleką od oczekiwań postawę i dyspozycję. Cerrad Czarni Radom ma za sobą pierwszy dzień rozgrywanego w Bielsku-Białej turnieju "Beskidy 2013".O meczu z Banimexem Będzin siatkarze z pewnością będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Wyrównany przebieg miał tylko drugi set. Będzin prowadził 21:19. Czarni doprowadzili do remisu 22:22. Później było jeszcze 23:23, dwie ostatnie akcje przyniosły jednak punkty rywalowi. Trzecia odsłona rozpoczęła się od nerwowej sytuacji. Bartłomiej Neroj ukarany został czerwoną kartką. Rywal szybko objął prowadzeni 7:3.
Poza drugim setem mecz nie był wielkim widowiskiem. - Spotkanie poprzedziła podróż z Leżajska. Kilka godzin spędzonych w autokarze i pobudka skoro świt nie może być żadnym usprawiedliwieniem. Drużynie na poziomie PlusLigi nie przystoi prezentowanie takiej dyspozycji. Wspólnie z Wojciechem Stępniem wstydziliśmy się na grę swoich podopiecznych. Zawodnicy przeszli obok meczu, ale my na pewno nie przejdziemy nad tym do porządku dziennego - Robert Prygiel nie szukał usprawiedliwiania postawy siatkarzy. Dyspozycja nie była jedynym minusem konfrontacji. Kontuzji doznał Jakub Radomski.
Kilkadziesiąt minut po spotkaniu z przedstawicielem zaplecza siatkarskiej ekstraklasy drużyna z Radomia rozpoczęła potyczkę z VK Ostrava. I to obiecująco. Pierwszy set wygrali podopieczni Roberta Prygla. Chwilę później zaprezentowali jednak dyspozycję z potyczki z Będzinem. Czesi prowadzili już 17:12. Na szczęście trwało to tylko kilka minut. Czarni zdołali odrobić trzy punkty. Doprowadzili do stanu 19;21, ale końcówka należała do przeciwnika.
Jednostronną wymianą okazała się trzecia partia. Goście z Ostrawy tylko w pierwszych akcjach okazali się równorzędnym przeciwnikiem. Szkoleniowcom najbardziej do gustu przypadała postawa w czwartej odsłonie. - Wreszcie wygraliśmy końcówkę seta, która zadecydowała o zwycięstwie w całym spotkaniu - podkreślił Robert Prygiel. Szkoleniowiec za zaangażowanie wyróżnił Kamila Gutkowskiego. Najrówniej grającym obecnie siatkarzem Czarnych jest natomiast Adam Kowalski.
Trzecim rywalem WKS-u w turnieju będzie BBTS Bielsko-Biała. Mecz z gospodarzem rozegrany zostanie w niedzielne południe. Potyczkę poprzedzi analiza sobotnich spotkań.
Banimex Będzin - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:18, 25:23, 25:15)
Cerrad Czarni: Neroj, Gutkowski, Kamiński, Bołądź, Wachnik, Grzechnik, Kowalski (libero) oraz Westphal, Faryna, Radomski, Zugaj, Ostrowski
Cerrad Czarni Radom - VK Ostrava 3:1 (25:22, 23:25, 25:15, 27:25)
Cerrad Czarni: Neroj, Gutkowski, Kamiński, Bołądz, Westphal, Grzechnik, Kowalski (libero) oraz Kamiński
źródło: czarni.radom.pl
