
Igor Grobelny jest synem Dariusza, znanego niegdyś siatkarza Czarnych Radom i reprezentacji Polski, który od lat mieszka w Belgii. Przyjazd siatkarza na testy planowany był już wcześniej. Został przełożony. Euphony Asse-Lennik, klub którego barwy reprezentuje wywalczył bowiem awans do rundy play off mistrzostw Belgii.
- Ostatecznie zajęliśmy czwarte miejsce, ale w porównaniu do poprzedniego sezonu to i tak postęp o kilka lokat - podkreśla Igor.
Zawodnik urodził się w 1993 roku. Ma 193 cm wzrostu, gra na pozycji przyjmującego. W minionym sezonie potwierdził spore predyspozycje sportowe. - To, że w wieku 18-19 lat znalazł się w kadrze, w końcu całkiem niezłej belgijskiej pierwszoligowej drużyny świadczy o tym, że to spory talent. Mając jednak takiego ojca, trudno żeby było inaczej - mówi Wojciech Stępień, drugi szkoleniowiec Czarnych.
Młodego zawodnika komplementuje również Robert Prygiel. - Jest nieźle wyszkolony. Na pewno to siatkarz, w którego warto inwestować, któremu warto bliżej się przyjrzeć. Poza tym posiada jeszcze jeden atut, obok belgijskiego, posiada polskie obywatelstwo - podkreśla pierwszy trener radomskiego zespołu.
Pobyt Igora Grobelnego w Radomiu potrwać ma kilka dni. Siatkarz trenuje z pierwszym zespołem, ale uczestniczy też w zajęciach ekipy występującej w rozgrywkach Młodej Ligi.
MN / źródło: czarni.radom.pl / fot. archiwum cozadzien.pl