
- Tak, dosyć trudna grupa, a najważniejszy na pewno będzie mecz otwarcia z drużyną z Piły. Musimy w tym spotkaniu zaprezentować się jak najlepiej i przede wszystkim ten mecz wygrać. Będzie to ważne spotkanie , które da przewagę na te dwa kolejne pojedynki w grupie. Jeżeli chodzi o Skrę Bełchatów, jest to drużyna dobrze nam znana, ponieważ graliśmy z nimi już wielokrotnie, a w zeszłym sezonie spotykaliśmy się w półfinale oraz finale. Jeżeli chodzi o Częstochowę, jest to trudny przeciwnik, jednak mamy z tym zespołem małe porachunki. Także w piątkowym meczu będzie doskonała okazja, by coś im udowodnić.
Co uważasz o sile drugiej grupy? Jak oceniłbyś drużyny występujące w niej oraz gdybyś miał porównać te dwie grupy, to w której wolałbyś bardziej się znaleźć?
Kuba Wachnik : Nie wiem, w której grupie wolałbym się znaleźć. Na tym etapie rozgrywek nie ma słabych drużyn. Tak naprawdę ciężko jest określić faworytów obydwu grup. Jest tutaj najlepszych osiem drużyn z całej Polski, które chcą osiągnąć najwyższy sukces.
Będziecie bronić po raz drugi z rzędu złotego medalu. Jesteś jednym z zawodników, który ma w swoim dorobku złoty krążek, jeżeli chodzi o Mistrzostwa Polski Juniorów. Czujecie pewnego rodzaju presję, która na Was teraz spoczywa?
- Oczywiście,że czujemy. Jesteśmy w tym roku gospodarzem mistrzostw, który w ubiegłym sezonie obronił złoty medal. Jest to dodatkowa presja, która na nas teraz spoczywa. Jesteśmy jednak teraz nową drużyną. Dlatego to mistrzostwo chcemy zdobyć, a nie obronić. Jest tu wielu chłopaków, którzy tego zwycięstwa jeszcze nie zasmakowali. Gramy przed własną publicznością, co z jednej strony jest ogromną siłą, lecz z drugiej, jest to duża odpowiedzialność, by nie zawieźć ich oczekiwań.
Jaka jest atmosfera w drużynie oraz czy podchodzicie do turnieju w pełnym składzie kadrowym?
- Tak, podchodzimy w pełnym składzie. Faktycznie, są jednak drobne dolegliwości, jednak poważniejszych kontuzji nie ma w naszym zespole i wszyscy są gotowi do grania. Atmosfera jest bardzo dobra, jesteśmy nastawieni pozytywnie i z niecierpliwością czekamy na rozpoczęcie turnieju.
Kuba w tym roku jesteś maturzystą. Co po turnieju finałowym i maturze? Gdzie zamierzasz wybrać się na studia i czy zamierzasz dalej kontynuować swoją siatkarską przygodę?
Kuba Wachnik : Oczywiście z siatkówką wiążę swoją przyszłość, jednak na dzień dzisiejszy nie wiem jak wszystko dalej się potoczy jeżeli chodzi o studia . Na pewno w tym momencie najważniejsze są dla mnie Mistrzostwa Polski, dopiero później matura (śmiech), a po niej będę spokojnie planować, gdzie dalej będę się uczyć. Co ma być to będzie...
Czego powinniśmy życzyć drużynie Czarnych Radom przed rozpoczęciem Mistrzostw Polski?
- Na pewno zwycięstwa i zdrowia, a dodatkowo przydałby się głośny doping w każdym meczu.
A my już dzisiaj serdecznie zapraszamy na spotkanie pomiędzy Czarnymi Radom a Naftą Piła. Początek meczu zaplanowany jest na godz. 18 w środę (25 kwietnia) w hali przy ul. Rapackiego w Publicznym Gimnazjum nr. 22
Dla tych wszystkich, którzy z wielu względów na mecz nie będą mogli się stawić i wspierać naszych zawodników, zapraszamy na relację live - początek od godz 18.
Adam Kurasiewicz