W środę (30 listopada) doszło do wypadku samochodowego w Orońsku. W pojeździe uczestniczącym w kolizji znajdowali się dwaj młodzi piłkarze klubu piłkarskiego Broni Radom. Auto, które wpadło w poślizg uderzyło w drzewo od strony gdzie siedział 18-letni Albert Pietralski.
- Albert podczas wypadku doznał urazu śledziony, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wiemy, że z zawodnikiem jest już lepiej, ale na pewno czekać go będzie kilkutygodniowa przerwa w grze. - informuje klub Broni Radom.
W tym samym wypadku uczestniczył także inny z piłkarzy drużyny z Plant, Jakub Kumoch, również zawodnik seniorskiej drużyny. - Jakub miał więcej szczęścia, gdyż wyszedł z groźnego wypadku bez szwanku - dodaje klub.
Albert Pietralski przebywa obecnie w jednym z radomskich szpitali, a jako jeden pierwszych wizytę złożył trener Broni Radom, Dariusz Różański. Rozbrat piłkarza Broni Radom z treningami może potrwać nieoficjalnie od sześciu do około ośmiu tygodni. Młody piłkarz powinien dołączyć do treningów Broni Radom w lutym 2017 roku.
Najświeższe wiadomości z sportowe Radomia i regionu znajdziesz na profilu Sport.Cozadzien.pl na Facebooku - TUTAJ.