Sobotni mecz Broni Radom z Orłem Wierzbica nie dojdzie do skutku. Ostateczną decyzję co do najbliższej kolejki podejmie w środę Łódzki ZPN, ale już we wtorek władze radomskiego klubu złożą pismo z prośbą o przełożenie spotkania. Nie ma najmniejszych szans na to, aby murawa stadionu przy Narutowicza 9 nadawała się w sobotę do gry. 
Zima prowadzi już z piłkarzami 2:0, a z czwartoligowcami nawet 3:0, bo tam przełożone są trzy kolejki. Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Rundę wiosenną Broń rozpocznie pojedynkiem wyjazdowym z Włokniarzem Zelów. Potem ekipie z Plant przyjdzie grać praktycznie w każdą środę, bowiem do terminarza dojdą też mecze (przynajmniej jeden) Pucharu Polski.
Na murawie jest kilkunastocentymetrowa zmarzlina. Nawet jeśli w okolicach czwartku temperatura wzrośnie, to w sobotę grząska płyta nie będzie nadawać się do gry.
Nie jest jeszcze znany nowy termin pojedynku z Orłem, ale prawdopodobnie mecz rozegrany zostanie 1 maja w godzinach wieczornych o ile na ten termin zgodzi Łódzki ZPN.
źródło: bronradom.pl
Michał Nowak (m.nowak@cozadzien.pl)