Przed sobotnim pojedynkiem Broni Radom pojawiło się wiele problemów, w zespole Dariusza Różańskiego. Ze składu na mecz z Mazurem Karczew wypadli za kartki Kamil Czarnecki oraz Piotr Dobosz. Dodatkowo z powodu kontuzji nie wystąpił Dawid Sala, a z klubem z powodów osobistych, kontrakt rozwiązał Damian Sałek. Broń zatem do bardzo ciężkiego pojedynku podchodziła bardzo osłabiona.
Sobotni przeciwnik zespołu prowadzonego przez Dariusza Różańskiego z Karczewa, zaliczył bardzo udany start w nowym roku. Mazur Karczew w dotychczasowych czterech pojedynkach zapisał na swoje konto jedną porażkę z LKS Promną oraz trzy zwycięstwa, które zapisali do swojego dorobku po meczach ze Spartą Jazgarzew, Błonianką Błonie oraz Mszczonowianką Mszczonów.
Mecz na stadionie MOSiR-u przy ul. Narutowicza 9 zakończył się kolejnym triumfem Mazura, a jednocześnie drugą porażką Broni Radom w tym sezonie i tej rundzie rozgrywek. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej części spotkania, kibice wreszcie doczekali się trafień. W 68 minucie meczu prowadzenie gościom dał Maruszewski, a sześćdziesiąt sekund później na 2:0 podwyższył Raszka. Broń Radom bramkę kontraktową zdobyła dopiero w 90 minucie mecz, której autorem był Leśniewski. Na odrobienie strat zabrakło jednak czasu i piłkarze Broni Radom ponieśli drugą porażkę w tym sezonie.
Przegrana w meczu z Mazurem Karczew pociągnęła za sobą spadek w ligowej tabeli. Broniarze stracili fotel lidera rozgrywek IV ligi na rzecz Victorii Sulejówek, która w sobotnie popołudnie pokonała Błoniankę Błonie 3:1. Kolejny mecz Broń Radom rozegra 8 kwietnia na stadionie MOSiR-u w Radomiu. Tym razem rywalem będzie Błonianka Błonie.
Broń Radom - Mazur Karczew 1:2 (0:0)
Bramki: Leśniewski 90' (k.) - Maruszewski 68' , Raszka 69'
Broń Radom: Młodziński - Kencel, Kupiec, Wicik, Jakubczyk (32' Leśniewski), Bojek (60' Sobolewski), Oziewicz (88' Wieczorek), Więcek, Nowosielski, Nogaj (87' Pietralski), Aziz
Najświeższe wiadomości sportowe z Radomia i regionu znajdziesz na profilu Sport.Cozadzien.pl na Facebooku - TUTAJ