
W drugiej połowie radomianie zagrali bardziej odważnie. Świetne okazje mieli Daniel Ciupiński i Norbert Rdzanek, ale w 59 minucie po rozegraniu rzutu rożnego to gospodarze strzelili bramkę. Sokół po zdobyciu gola mądrze i konsekwentnie się bronił. Mimo to w 83 minucie wyborną okazję na wyrównanie miał Jakub Chrzanowski, ale nie udało się doprowadzić do wyrównania.
- Przegraliśmy, ale po meczu w szatni dziękowałem chłopakom. Robili wszystko, aby odwrócić losy meczu. Była walka, zaangażowanie, dużo ambicji. Zostawili sporo zdrowia i nie mogę mieć do zespołu pretensji. Szkoda zaprzepaszczonych sytuacji, bo wynik powinien być inny. Musimy podnieść głowę do góry i na treningach więcej czasu poświęcić na poprawę skuteczności - mówił po meczu Tomasz Dziubiński nowy trener Broni.
Sokół Aleksandrów Łódzki - Broń Radom 1:0 (0:0)
Bramka: Chojecki 59'
źródło: bronradom.pl
Michał Nowak (m.nowak@cozadzien.pl)