
Na zdjęciu Michał Cieślak.
Radomianin występ we Włoszech rozpoczął imponująco. Z upływem czasu i utraty sił w ringu zaczął dominować bardziej rutynowany, ale i znacznie cięższy przeciwnik (walka odbyła się w limicie +91 kg, podczas gdy zawodnik BTS 1926 Broń walczy w kat. 91 kg). Matteo Modungo zwyciężył jednogłośnie (49:46, 49:46, 49:46), Michał Cieślak miał jednak swoje dobre momenty. Nawet w dwóch ostatnich rundach, kiedy utrata sił była widoczna.
Debiutująca w rozgrywkach Worlds Series of Boxing ekipa Hussars Poland nie zdołała odrobić strat z pierwszego spotkania ćwierćfinałowego z Dolce & Gabbana Italia Thunder. Drużyna Huberta Migaczewa po raz drugi przegrywając 1:4 zakończyła udział w tegorocznej edycji. Jedyny punkt dla "Husarii" w sobotniej potyczce wywalczył Ireneusz Zakrzewski, który w kategorii 73 kg pokonał Waltera Fiorucciego. Obok Michała Cieślaka (+91 kg) porażek doznali: Dawid Michelus (54 kg), Damian Wrzesiński (61 kg) i Ukrainiec Serhij Radczenko (85 kg). W poprzednim sezonie włoska ekipa triumfowała w lidze WSB.
Michał Cieślak obecnie przygotowywać będzie się do udziału w turnieju im. Feliksa Stamma, a jednym z ich punktów ma być zaplanowane w dniach 3-9 kwietnia zgrupowanie we Włoszech.
źródło: SportRadom.pl
Adam Kurasiewicz (a.kurasiewicz@cozadzien.pl)