Wystawa oparta została w głównej mierze na zbiorach własnych radomskiego muzeum. Są tu jednak również depozyty Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi oraz z kolekcji prywatnej. Ekspozycja jest niezwykle różnorodna, można zobaczyć około 100 prac, które które prezentują odmienne nurty polskiej sztuki.
Charakteryzują ją nie tylko rozmaite poetyki, ale i techniki malarskie, począwszy od pasteli po obrazy olejne. Zobaczyć możemy portrety, krajobrazy, abstrakcje. Obrazy przedstawiono w porządku chronologicznym, by łatwiej można było zaobserwować, jak na przestrzeni dziesięcioleci zmieniała się polska sztuka.
- Pokazujemy 102 prace. Impulsem do wystawy był depozyt 18 obrazów z Muzeum Narodowego. Są to nazwiska, które doskonale uzupełniają to, co posiadamy w muzealnych zbiorach. Myślę tu głównie o okresie Młodej Polski. Istotne było wtedy malarstwo pejzażowe - włoskie krajobrazy Edwarda Okunia i Antoniego Gawińskiego. Prezentujemy obrazy ilustrujące fascynację życiem Włodzimierza Tetmajera. Spośród krakowskiej Grupy Pięciu pokazane jest malarstwo Witolda Wojtkiewicza, Wlastimila Hofmana i Jana Rembowskiego. Wśród zbioru obrazów modernistycznych znajdują się także portrety autorstwa Władysława Podkowińskiego. Znaczą część naszej galerii stanowią prace z Muzeum Sztuki Współczesnej poprzez Grupę Krakowską reprezentowaną przez obrazy Adama Marczyńskiego, Marii Jaremy, Tadeusza Kantora, Tadeusza Brzozowskiego, Jerzego Nowosielskiego – powiedziała o ekspozycji Paulina Szymalak, kierownik działu sztuki muzeum i kurator wystawy.
Na wystawie na pewno należy też zwrócić uwagę na obrazy tak uznanych twórców jak Julian Fałat, reformator Akademii Sztuk Pięknych, Jan Stanisławski, Leon Wyczółkowski, Stanisław Wyspiański, którego sławny „Portret dziewczynki” dotychczas przebywał w depozycie Muzeum Wyspiańskiego w Krakowie.
- Po raz kolejny Muzeum im. Jana Malczewskiego staje na wysokości zadania i w czasie wakacyjnym przygotowało piękną i atrakcyjną ofertę dla pasjonatów sztuki. Myślę, że każdy radomianin znajdzie w tej wystawie coś interesującego dla siebie – o wrażeniach mówił na wernisażu radomski artysta Janusz Popławski.PONIŻEJ GALERIA ZDJĘĆ
