- Nasze służby są tymczasem w gotowości zimowej już od kilku tygodni. Pługopiaskarki mogą wyjechać na drogi w każdej chwili, gdyby pogoda się pogorszyła lub gdyby okazało się, że po nocnych przymrozkach jezdnie zrobiły się śliskie - mówi Dariusz Dębski, rzecznik MZDiK.
REJONY I FIRMY
Tradycyjnie miasto jest podzielone na trzy rejony. O stan ulic w okresie zimowym w rejonie pierwszym (w północnej części Radomia) dba firma Perfekt, w rejonie drugim (w części południowo-wschodniej) - firma Interbud, a w rejonie trzecim (w części południowo-zachodniej) - firma Zyko-Dróg.
- Każda posiada po sześć pługopiaskarek, dwie równiarki oraz jedną ładowarkę. Wykonawcy dysponują również zapasem soli do posypywania jezdni, wystarczającym na trzy miesiące. Do usuwania śliskości na jezdniach używamy, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska, soli drogowej - powiedział Dariusz Dębski. - Umowy z firmami są skonstruowane w taki sposób, że interweniują one w przypadku opadów śniegu bądź gwałtownego załamania pogody, niezależnie od tego, czy ma to miejsce w sezonie zimowym, czy też poza nim - dodał.
KOLEJNOŚĆ ODŚNIEŻANIA I ALARMOWY NUMER
Kolejność odśnieżania dróg w Radomiu jest następująca: najpierw krajowe i wojewódzkie, a potem powiatowe oraz pozostałe gminne - w tym przede wszystkim te, którymi kursują autobusy komunikacji miejskiej. - Zgodnie z przepisami, jezdnie pierwszej kategorii, czyli krajowe, powinny być odśnieżone w ciągu czterech godzin od momentu ustania opadów, a drogi drugiej kategorii, czyli wojewódzkie i powiatowe - w ciągu ośmiu godzin. Uruchomiliśmy numer interwencyjny, pod którym dyżurują pracownicy MZDiK, nadzorujący zimowe utrzymanie ulic w granicach Radomia. Ten numer to 604 984 946 - wyjaśnił Dariusz Dębski.
Warto podkreślić, że wydatki na zimowe utrzymanie ulic rozliczane są w ramach roku kalendarzowego, a nie sezonu zimowego. Budżet na ten cel w roku 2014 wynosi 4 mln 550 tys. zł.
- Z tej kwoty wykorzystaliśmy na razie trzy czwarte. Pozostałe fundusze w zupełności wystarczą do końca tego roku. Koszty zimowego utrzymania ponoszone przez nas od 1 stycznia będą już rozliczane w ramach przyszłorocznego budżetu - powiedział rzecznik MZDiK.
WŁAŚCICIELE, ZARZĄDCY I ZUK
Za odśnieżanie chodników przed obiektami, które nie należą do miasta, są odpowiedzialni ich właściciele i zarządcy. Trotuary, które przylegają do pustych działek należących do miasta, odśnieżają służby gminne. - My odpowiadamy w tym sezonie za miejsca postojowe w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego. Z kolei chodniki przed obiektami należącymi do Miejskiego Zarządu Lokalami w Radomiu utrzymuje w czasie sezonu zimowego właśnie ta jednostka - wyjaśnił Dariusz Dębski.
Gotowość na zimę zapowiada także Zakład Usług Komunalnych. Na parkowe alejki, chodniki oraz place w centrum miasta może wyjechać sześć miniładowarek i cztery ciągniki uzbrojone w pługi lub mechaniczne szczotki.
Do odśnieżania trotuarów oraz placów w Śródmieściu obsługiwanym przez ZUK będą używane najczęściej miniładowarki wielofunkcyjne. Te niewielkie pojazdy są stosunkowo lekkie, więc nie niszczą konstrukcji nawierzchni i mogą swobodnie manewrować po wąskich ciągach pieszych. Usuwanie śniegu z chodników będzie odbywało się głównie przy użyciu szczotek mechanicznych.
- Oczywiście dysponujemy również cięższym sprzętem w postaci ciągników, do których można szybko zamontować pługi. Używamy ich tylko na większych przestrzeniach. Jeśli zima zafunduje nam długie i bardzo intensywne opady śniegu, wówczas będziemy zajmować się wywożeniem pryzm śniegu z głównych ulic i placów w centrum miasta. Zawsze w pierwszej kolejności odśnieżamy tereny, które są w naszym stałym utrzymaniu, czyli przede wszystkim alejki w parkach oraz chodniki i place w ścisłym centrum miasta. Ponadto co roku odśnieżaliśmy interwencyjnie chodniki i parkingi przed niektórymi obiektami użyteczności publicznej - tłumaczy Marcin Walasik.