PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
- Ta ekspozycja uświadomiła mi, że po pierwsze można mówić o pokoleniach artystów związanych z liceum Kochanowskiego, a po drugie, że co najmniej tróje z nich - myślę o Leszku Kwiatkowskim, Hannie Wojdale - Markowskiej, Stanisławie Kamińskim - świadczy o tym, że w Radomiu istnieje świetne środowisko artystyczne - mówił na wernisażu kierownik MSW Mieczysław Szewczuk.
- Największym artystą, uczącym się w "Kochanowskim" był niewątpliwie Andrzej Wajda- mówił Mieczysław Szewczuk. - Choć on akurat tej szkoły nie ukończył i nie figuruje na liście jej absolwentów.Część wystawy przypomina właśnie o związkach Andrzeja Wajdy z Radomiem i Muzeum Sztuki Współczesnej, o jego darach dla muzeum. Na ekspozycji możemy zobaczyć m.in. jego wczesny rysunek z 1939 roku.
- Wajda mógł być dziś malarzem, ale w młodości zaprzyjaźnił się z Andrzejem Wróblewskim. Zrozumiał wtedy, ze jego talent nie jest aż tak wielki jak np. Wróblewskiego i że może lepiej spróbować czegoś innego. Tak narodził się reżyser... - opowiadał Szewczuk.
Poza Andrzejem Wajdą i jego bratem Leszkiem, na ekspozycji prezentowani są: Stanisław Drąg, Leszek Kwiatkowski, Stanisław Zbigniew Kamieński, Elżbieta Godecka-Kwaśniewska, Teresa Działak-Wojciechowska, Jacek Zaborski, Katarzyna Podniesińska, Hanna Wojdała-Markowska, Elżbieta Wasiuczyńska, Mateusz Kamieński, Mateusz Popławski i Ewelina Cis.
Wystawa czynna będzie do 18 listopada.
Muzeum Sztuki Współczesnej czynne:
poniedziałek – 10.00 – 15.00; wtorek – czwartek – 9.00 – 15.00;
piątek – 10.00 – 17.00; sobota – nieczynne; niedziela – 10.00 – 16.00
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
