Historia doktora Davida Dao jest absolutnie wstrząsająca. Przed kilkoma dniami, Internet obiegły filmy wideo, które zostały nagrane na pokładzie samolotu linii lotniczych United Airlines. Widać na nich, jak kilku rosłych facetów wchodzi do samolotu i wybiera osoby, które... nie polecą.
Żeby zrozumieć te historię trzeba wiedzieć, że linie lotnicze bardzo często bukują więcej miejsc niż mają. Wynika to z tego, że na swój lot bardzo często ktoś nie dociera, albo przekłada go w ostatniej chwili - dzięki rezerwacjom ponad miarę, linie lotnicze mają pewność, że i tak nie będą stratne.
Dr David Dao jest lekarzem, który miał lecieć do swoich pacjentów. To miał być krótki lot, rutynowy wręcz, który potrwałby najwyżej pół godziny. Jednak linie lotnicze United Airlines, kiedy zorientowały się, że mają pełen pokład, a wciąż muszę - uwaga, bo to istotne - przewieźć SWOICH PRACOWNIKÓW tym lotem, postanowili... wylosować spośród zebranych cztery osoby, które nie polecą tym konkretnym połączeniem. Najpierw zrobili to po dobroci - według amerykańskich portali mieli zapytać zebranych kto zgadza się na przebukowanie lotu. Kiedy okazało się, że nikt się nie zgłasza, to po prostu... wyciągali ludzi siłą. Całkiem dosłownie.
@united @FoxNews @CNN not a good way to treat a Doctor trying to get to work because they overbooked pic.twitter.com/sj9oHk94Ik
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+— Tyler Bridges (@Tyler_Bridges) 9 kwietnia 2017
#flythefriendlyskies @united no words. This poor man!! pic.twitter.com/rn0rbeckwT
— Kaylyn Davis (@kaylyn_davis) 10 kwietnia 2017
Wyobrażacie sobie podobną sytuację? Co najdziwniejsze chyba w całej tej historii, to to, że najpierw mu wpie***lili, a potem wpuścili go z powrotem na pokład. Więc po co w ogóle było używać przemocy?!
United Airlines w oficjalnym oświadczeniu przeprosiło za zachowanie pracowników i... tyle. Żadnej rekompensaty. Więc Dr Dao poszedł do prawników, na obdukcję, potem skierował się do firmy wytaczającej pozwy sądowe dużym firmom - w tym liniom lotniczym i czeka na swoje odszkodowanie. Według doniesień mediów, może liczyć na wiele milionów dolarów.