Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.
Trasę – już tradycyjnie – przygotował Paweł Szerszeń, autor bloga „Rowerem za grosze”.
Zbieramy się pod Decathlonem, a z miasta wyjedziemy ulicą Starą Żelazną. Dalej szlakowa droga poprowadzi nas obok ruin starej, poniemieckiej parowozowni, a następnie pokonamy dwa przejazdy kolejowe. To już będą Trablice; tu „przeskoczymy" na drugą stronę szosy asfaltowej i pomkniemy w kierunku Kotarwic. Wśród pól i domostw wspomnianej wsi dotrzemy do Kowali. Następnie przetniemy szosę łączącą Radom z Wierzbicą. Po 200-300 metrach, tuż za ostatnimi zabudowaniami, skręcimy ostro w lewo. To szosa, którą dojedziemy już bezpośrednio do Orońska. Tu zachowując szczególną ostrożność przejedziemy na drugą stronę trasy E7, a następnie, jako że będzie to półmetek naszej wycieczki, zrobimy odpoczynek.
Po uzupełnieniu płynów i dostarczeniu świeżych kalorii (w miejsce tych spalonych) ruszymy w kierunku Łazisk. Tuż za Orońskiem, kiedy już znajdziemy się na pustej przestrzeni, polecamy spojrzeć w lewo „na godzinę 10". Patrząc w tym kierunku zobaczymy Wzgórza Niekłańsko-Bliżyńskie z najwyższym szczytem województwa mazowieckiego Altaną (408 m.n.p.m.). W Łaziskach skręcimy w lewo, a następnie – po dosłownie kilkunastu metrach – w prawo. Tuż za zabudowaniami na rozwidleniu skręcimy w lewo w kierunku Zaborowia. Po kilkuset metrach będziemy przejeżdżać przez most na Szabasówce. To bardzo malownicza rzeka, zwłaszcza jej prawa, zalesiona strona. Stąd już niedaleko do celu. Pojedziemy kolejno przez Ziomaki, Zastronie, Wysocko, Marywil i wreszcie Szydłowiec. Będzie po drodze kilka podjazdów, ale to nic wielkiego.
Dystans, jaki przyjdzie nam pokonać, to około 40 km. Do Kowali dojedziemy w dużej mierze drogami gruntowymi, ale dobrze utwardzonymi, czyli przyjemność w czystej postaci. Pozostała część wycieczki to już drogi asfaltowe o niewielkim natężeniu ruchu.
Co zrobić, aby wziąć udział w wycieczce?
Żeby jechać z nami wystarczy wysłać SMS pod nr 7248 (2,46 z VAT) o treści: JAZDA.SZYDLOWIEC, IMIĘ I NAZWISKO. Otrzymacie wtedy SMS-a zwrotnego, który będzie potwierdzał uczestnictwo i pozwalał na otrzymacie poczęstunku podczas ogniska. Dlatego SMS-a trzeba koniecznie zachować.
Organizatorem wycieczek z cyklu Co Za Jazda! jest stowarzyszenie Co Za Jazda! oraz Radomska Grupa Mediowa.