W tegorocznej edycji "Niepodległościowej Dyszki" udział wzięło ponad 500 zawodników i zawodniczek nie tylko z Polski, ale i ze świata. - Radom to jest pewnie 90. proc uczestników, ale mamy też biegaczy zagranicznych. Magnesem są pewnie nagrody finansowe. Obecna jest też czołówka krajowa, szczególnie w kategorii kobiet. Myślę, że równowaga między patriotyzmem i poziomem sportowym została zachowana i to nas bardzo cieszy - mówi Tadeusz Kraska ze Stowarzyszenia Biegiem Radom, organizator biegu.
http://www.cozadzien.pl/zdjecia/radomski-bieg-niepodleglosci-zdjecia-cz-i/51749
Trasę o dystansie 10 km najszybciej przebiegł Marokańczyk Elasri Abderrahim z czasem 30.49. Kolejne miejsca zajęli nasi sąsiedzi ze wschodu. Drugi był Ukrainiec Sergii Okseniuk (30.56), a trzeci Białorusin Alex Sanko (31.52). Najwyżej notowanym Polakiem był radomian, Jakub Gałasiewicz. Reprezentant RLTL ZTE Radom dobiegł do mety z czasem 33.48.
Szóste miejsce na mecie i pierwsze wśród pań zajęła Ewa Jagielska z czasem 34.17. Kobiece podium uzupełniły Ukrainki - Tatiana Wilisowa i Wira Owczaruk (kolejno 34.50 i 34.59). Najlepsza radomianka, Karolina Waśniewska, była 17 (wśród kobiet szósta) z czasem 36.25.
Przed startem biegu wszyscy uczestnicy odśpiewali wspólnie "Mazurek Dąbrowskiego". Warto dodać, że tego dnia biegacze byli ubrani na biało lub czerwono, tworząc na trasie biegu "żywą" flagę Polski. - Ustanowiliśmy obowiązek, albo na biało, albo na czerwono i naród grzeczny się dostosował - mówi z uśmiechem Kraska. - Jestem pod wrażenie tego, co zobaczyłem - dodaje.
W biegu udział wzięły różne osobistości ze świata sportu. Wśród nich znalazł się Sławomir Żeromiński, były bokserski mistrz i wicemistrz Polski w wadze koguciej, a obecnie trener radomskich pięściarzy. - U sportowców wyczynowych to jest już chyba wpisane w CV, że do końca życia trzeba będzie coś robić, a bieganie jest chyba najbardziej powszechną formą aktywności - mówi. Swoich sił w "Niepodległościowej Dyszce" spróbował też Norbert Sobol, trener tenisistów AG Tenis Chorzowska, brązowy medalista amatorskiego turnieju Australian Open. - Nigdy nie przebiegłem takiego dystansu poniżej 45 minut, a dzisiaj chyba się udało. Jeszcze nie wiem, które miałem miejsce i jaki był wynik, bo jestem za bardzo zmęczony - skomentował tuż po przekroczeniu linii mety.
http://www.cozadzien.pl/zdjecia/radomski-bieg-niepodleglosci-zdjecia-cz-ii/51750
Amatorzy biegania bili rekordy życiowe i cieszyli się z udziału w imprezie. - Udało się zrobić życiówkę na 10 km, zegarek pokazał poniżej 45 minut, więc jestem przeszczęśliwa, tylko póki co nie mogę złapać oddechu - powiedziała Anna Piętocha, jedna z uczestniczek biegu. Oprócz pojedynczych uczestników, w biegu udział wzięły również całe grupy biegaczy. Tak było w przypadku VII Liceum Ogólnokształcącego im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. - Mamy nazwę "Baczyński Team", dzisiaj startujemy, żeby świętować Niepodległość, ale przede wszystkim dobrze się bawimy - komentuje jeden z członków grupy, Dariusz Wziątek.
Biegowe emocje powrócą za niespełna miesiąc. W grudniu w Radomiu odbędzie się bieg mikołajkowy.