E. Leclerc Radomka Radom w swoim debiutanckim sezonie w I lidze kobiet dostarcza fanom niezapomnianych emocji. Pierwsza część rozgrywek ligowych jest już za nami. Radomianki grały ze wszystkimi rywalkami i teraz zaczną rundę rewanżową. Po pierwszej serii gier nasza drużyna plasuje się na 4. pozycji w tabeli z dorobkiem 20 oczek. Tyle samo punktów na koncie zgromadziły zamykające ligowe podium siatkarki z Wieliczki.
Na inaugurację sezonu, 7 października 2017 roku, E. Leclerc Radomka Radom zmierzyła się w wyjazdowym spotkaniu z Jokerem Mekro Świecie. Mecz miał niezwykle wyrównany przebieg, a o jego końcowym wyniku zdecydował tie-break. Nasze zawodniczki wygrały pierwszego, trzeciego i piątego - decydującego seta, dzięki czemu wywiozły ze Świecia dwa oczka. Zespoły rozeszły się swoimi ścieżkami, by po dziesięciu kolejnych meczach, ponownie stanąć naprzeciw siebie. Po dwóch stronach siatki zobaczymy jednak zupełnie inne drużyny.
Po pierwsze dlatego, że rozpoczynające sezon siatkarki z Radomia wciąż były ekipą, wymagającą ogrania w nowym składzie i złapania tzw. wspólnego języka. Po drugie dlatego, że dwa miesiące później forma sobotnich rywalek jest już jasno określona. Radomianki mimo porażki z jedną z najlepszych ligowych ekip, Wisłą Warszawa, pokazały, że potrafią wygrywać zarówno na trudnych terenach, jak i w domu. Świadczy o tym seria sześciu zwycięstw z rzędu. Nasze zawodniczki przełamały "klątwę" pięciu setów i udowodniły, że potrafią zachować nerwy ze stali, unikać błędów i wygrywać także za trzy punkty.
W tym samym czasie siatkarki Jokera Energoremont Mekro Świecie grały w kratkę. Wnioski, które można wyciągnąć z wyników meczów tej drużyny są takie, że nasze sobotnie rywalki nie potrafią ustabilizować formy i znaleźć "złotego środka", tak, jak zrobiły to podopieczne trenera Jacka Skroka. "Jokerki" ze Świecia potrafiły wygrać dwa mecze z rzędu, by w kolejnych dwóch schodzić z parkietu w złych nastrojach. Siatkarkom ze Świecia nie zdarzyła się jeszcze dłuższa ligowa passa i miejmy nadzieję, że w Radomiu nie będziemy świadkami nagłego przebudzenia tej ekipy. W poprzedniej kolejce Joker przegrał z Energetykiem Poznań 2:3 w tej samej hali, w której nasze zawodniczki nie tak dawno zwyciężyły w tie-breaku.
Mecz z Jokerem jest świetną okazją na powrót na właściwe tory, po bolesnej porażce z Wisłą Warszawa. Tę okazję należy wykorzystać również dlatego, że radomianki wciąż walczą o miejsce na ligowym podium. Dla beniaminka rozgrywek miejsce na "pudle" byłoby ogromnym sukcesem.
Fanów siatkarskich emocji zapraszamy na halę MOSiR-u przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu, gdzie już w sobotę, 9 grudnia, o godz. 17 E. Leclerc Radomka Radom rozpocznie rundę rewanżową. Dla wszystkich tych, którzy z różnych powodów nie będą mogli wspierać naszych siatkarek z trybun, przeprowadzimy - tradycyjnie już - bezpłatną transmisję meczu w naszym serwisie.