Radomiak Radom wygrał na wyjeździe z WKS-em Wieluń 2:1 po golach Przemysława Śliwińskiego oraz Macieja Świdzikowskiego. "Zieloni" rewelacyjnie rozpoczęli sobotnie (25 kwietnia) spotkanie. Już w drugiej minucie do bramki strzeżonej przez Konrada Przybylskiego trafił Przemysław Śliwiński. Napastnik Radomiaka skierował piłkę do siatki po strzale głową. Podopieczni trenera Jacka Magnuszewskiego w kolejnych minutach naciskali na rywali. Gospodarze natomiast nie byli w stanie zagrozić bramce Michała Kuli, który rzadko miał piłkę w rękach.
W 25 minucie WKS stworzył pierwszą groźną sytuację, ale strzał po rzucie rożnym powędrował ponad poprzeczką. Niedługo przed przerwą dość niespodziewanie swój zespół osłabił Aleksiej Dubina, który otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.
Tuż po przerwie rzutu karnego nie wykorzystał Jakub Cieciura, który nie trafił w bramkę. Mimo osłabienia, radomianie nie cofnęli się do głębokiej defensywy, ale próbowali podwyższyć prowadzenie. Swoich szans szukali również miejscowi. "Zieloni" jednak kontrolowali boiskowe wydarzenia, ale brakowało im skuteczności, aby zdobyć drugiego gola. Udało się to wreszczie w 77 minucie, kiedy to po rzucie rożnym piłkę do siatki strzałem głową skierował Maciej Świdzikowski. Gospodarze odpowiedzieli błyskawicznie. Już dwie minuty później zdobyli gola kontaktowego, którego autorem był Dawid Przezak.
Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry siły się wyrównały, bowiem plac gry musiał opuścić Łukasz Fornalczyk. Obrońca WKS-u, podobnie jak przed przerwą Dubina, otrzymał drugą żółtą kartkę w tym spotkaniu. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, chociaż w sytuacji sam na sam znalazł się Szymon Stanisławski. Napastnik Radomiaka nie wykorzystał jednak dobrej okazji.
Po 26 kolejkach Radomiak ma piętnaście oczek przewagi nad drugim w tabeli Ursusem Warszawa. W następnej serii gier "zieloni" w niedzielę (3 maja) podejmą u siebie rezerwy Legii Warszawa.
WKS Wieluń - Radomiak Radom 1:2 (0:1)
Bramki: Przezak 79' - Śliwiński 2', Świdzikowski 77'
WKS: Przybylski - Wira, Maczurek, Fornalczyk, Rybak, P. Przezak (Wójcicki 54'), Dwornik, Szewczyk (Kiwak 46'), Zawieja (Karasiak 85'), Baraniak, D. Przezak
Radomiak: Kula - Cieciura, Dubina, Świdzikowski, Sulkowski, Kiełtyka, Agu, Radecki, Brągiel (Wnuk 90+3'), Leandro (Kucharski 42'), Śliwiński (Stanisławski 59')
Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry siły się wyrównały, bowiem plac gry musiał opuścić Łukasz Fornalczyk. Obrońca WKS-u, podobnie jak przed przerwą Dubina, otrzymał drugą żółtą kartkę w tym spotkaniu. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, chociaż w sytuacji sam na sam znalazł się Szymon Stanisławski. Napastnik Radomiaka nie wykorzystał jednak dobrej okazji.
Po 26 kolejkach Radomiak ma piętnaście oczek przewagi nad drugim w tabeli Ursusem Warszawa. W następnej serii gier "zieloni" w niedzielę (3 maja) podejmą u siebie rezerwy Legii Warszawa.
WKS Wieluń - Radomiak Radom 1:2 (0:1)
Bramki: Przezak 79' - Śliwiński 2', Świdzikowski 77'
WKS: Przybylski - Wira, Maczurek, Fornalczyk, Rybak, P. Przezak (Wójcicki 54'), Dwornik, Szewczyk (Kiwak 46'), Zawieja (Karasiak 85'), Baraniak, D. Przezak
Radomiak: Kula - Cieciura, Dubina, Świdzikowski, Sulkowski, Kiełtyka, Agu, Radecki, Brągiel (Wnuk 90+3'), Leandro (Kucharski 42'), Śliwiński (Stanisławski 59')
