Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Trudny, ale udany wyjazd ROSY

Trudny, ale udany wyjazd ROSY

Sobotni mecz rozpoczął Robert Witka celną "trójką", a ponieważ w ostatnim spotkaniu kapitan Smoków nie miał szczęścia do rzutów z obwodu, miał być to dobry prognostyk dla meczu w Dąbrowie Górniczej. Kilkanaście sekund później świetnym przechwytem (co staje się powoli znakiem firmowym Amerykanina) popisał się Torey Thomas i z kontry zdobył kolejne punkty. W pierwszej kwarcie Rosa kontynuowała festiwal "trójek": z dystansu trafiali jeszcze Witka, Zajcew, Harris, Thomas i Sokołowski. Dwaj ostatni odnotowali także akcje 2+1 i po 10 minutach to goście prowadzili 26:18.

Podczas gdy wszyscy czekali na kolejną serię punktową radomian, to gospodarze "uruchomili" obwód. Trafiali m.in. były gracz Rosy Jakub Dłoniak oraz Mateusz Dziemba i strata dąbrowian zmalała jedynie do stanu 26:28. Na 3 minuty i 36 sekund przed końcem pierwszej połowy, MKS zdołał doprowadzić do remisu (34:34), a chwilę potem wyszła na 6-punktowe, najwyższe w tym meczu prowadzenie. Rosa przestała zdobywać punkty spod kosza (MKS: 26 punktów, Rosa: 12 punktów) i nie trafiła w żadnej z 7 prób zza obwodu. Niemal równo z syreną kończącą pierwszą część gry, CJ Harris trafił z półdystansu i ustalił wynik na 43:40.

Trzecią kwartę Rosa rozpoczęła od serii 8:0, a trafiali CJ Harris spod kosza i Thomas z Sokołowskim zza linii 6,75. Kilka dobrych akcji pozwoliło radomianom wrócić na prowadzenie 51:53. Stratę gospodarzy do jednego punktu zmniejszył jednak Jakub Dłoniak i znów w Hali Centrum zrobiło się gorąco. Wynik oscylował wokół remisu. 3Q zakończył dobrze ustawiony Daniel Szymkiewicz, który podanie od Sokoła zamienił na trzy punkty.

W ostatniej odsłonie goście systematycznie starali się powiększać swoją przewagę, ale MKS nie dawał za wygraną. Na 6 minut przed końcem miejscowi zbliżyli się na 2 "oczka" za sprawą swojego snajpera Dłoniaka (65:67). Wtedy obwód Rosy ponownie zaczął działać ze zdwojoną siłą, a bezradni dąbrowianie odpowiadali tylko rzutami z półdystansu. Wypracowane w ten sposób punkty pozwoliły Rosie dokończyć to spotkanie ze względnym spokojem.

Po raz kolejny liderami okazali się Torey Thomas i CJ Harris, obaj z 19-oma punktami na koncie. Swoje 16 "oczek" dołożył również Michał Sokołowski. Mimo że słabiej wyglądała gra pod koszem, warto zwrócić uwagę na świetną dyspozycję radomskich zawodników w rzutach z dystansu (14/30, co daje 47% w tym elemencie).

Był to ostatni mecz-sprawdzian przed tegoroczną edycją Pucharu Polski, która rozpocznie się już w czwartek (18 lutego) i potrwa do niedzieli. Mecze rozgrywane będą również w Dąbrowie Górniczej, a pierwszym przeciwnikiem podopiecznych Wojciecha Kamińskiego będzie Polski Cukier Toruń.

MKS Dąbrowa Górnicza - ROSA Radom 73:82 (18:26, 25:14, 15:24, 15:18)

MKS: Broadus 19, Dłoniak 17, Williams 11, Pamuła 9, Szymański 6, Pašalić 6, Dziemba 5, Piechowicz, Zieliński
ROSA: Thomas 19, CJ Harris 19, Sokołowski 16, Zajcew 8, Szymkiewicz 8, Witka 6, Adams 2, Bonarek 2, Hajrić 2

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy