Pierwszy set rozpoczął się od wyrównanej wymiany ognia. Gospodarze częściej mylili się na zagrywce. Obydwa zespoły zaliczyły też po udanym bloku - po stronie bydgoszczan na siatce skuteczny był Bartłomiej Lipiński, dla Czarnych punkt po bloku zdobył Alen Pajenk. Pierwszą większą przewagę podopieczni trenera Roberta Prygla osiągnęli po udanych akcjach Tomasza Fornala i Dejana Vincica, po których prowadziliśmy 7:5. Kolejne "oczko" przewagi to zasługa błędu Michała Szalachy, a na 13:9 przewagę zwiększyła zepsuta zagrywka Lipińskiego i skuteczna "krótka" Pajenka. Słoweniec chwilę później dołożył kolejny udany blok, a pomyłka w ataku Pawła Gryca dała Czarnym pełną kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Dobra gra Bartosza Filipiaka pozwoliła bydgoszczanom odrobić część strat, jednak wciąż prowadziliśmy 16:13. W końcówce seta udane ataki Norberta Hubera i Maksima Żygałowa znów zwiększyły przewagę "Wojskowych". Seta zakończyły popsuta zagrywka Filipiaka i skuteczny blok Wojciecha Żalińskiego, po którym Czarni wygrali 25:19.
Druga partia spotkania nie ułożyła się po myśli Czarnych i była pierwszą przegraną odsłoną po 13 kolejnych wygranych setach w ostatnich meczach w PlusLidze. Tego seta lepiej rozpoczął Chemik, a konkretnie Raphael Margarido, który skutecznym blokiem dał gospodarzom pierwszy punkt. Chwilę później było już 3:1 po asie serwisowym Bartłomieja Lipińskiego. Czarni szybko odrobili straty za sprawą trzech udanych ataków - Norberta Hubera, Maksima Żygałowa i Tomasza Fornala. Bydgoszczanie równie szybko doprowadzili do wyrównania po bloku Maksima Morozau i ataku Bartosza Filipiaka. Wymiana ognia trwała, a kolejny udany blok na koncie dopisał Morozau. Czarni wypracowali sobie dwa punkty przewagi po ataku Wojciecha Żalińskiego i bloku Żygałowa. Niedługo potem Chemik zaczął odrabiać straty. Sygnał do tego dał Filipiak, który popisał się udanym blokiem. Potem asa zagrał Paweł Gryc, pomylił się Żygałow i zrobiło się 16:14 dla gospodarzy. W końcówce partii "Wojskowi" próbowali gonić wynik, ale zagrywkę zepsuł Kamil Kwasowski. Gospodarze w tym elemencie byli skuteczniejsi - na finiszu po asie zaserwowali Filipiak i Lipiński, a Chemik wygrał 25:19.
Początek trzeciej części meczu stał pod znakiem zepsutych zagrywek i ataków. Chemik miał też dwa skuteczne bloki - Bartłomieja Lipińskiego i Raphaela Margarido. To pozwoliło gospodarzom wrócić ze stanu 5:7 do 8:7. Dalsza część gry była wyrówna, a obydwa zespoły szalały na bloku. Dla Czarnych w tym elemencie gry punktowali Dejan Vincić i Tomasz Fornal, a dla bydgoszczan Paweł Gryc i Maksim Morozau, którzy dali przewagę 15:13. Chwilę później "Wojskowi" objęli prowadzenie po skutecznych atakach Wojciecha Żalińskiego i Michała Filipa. Do końca seta trwała wyrównana walka, jednak pomyłki gospodarzy na zagrywce pozwalały Czarnym dotrzymywać im kroku. Na finiszu kolejnego asa zagrał Lipiński, ale błąd rozegrania Margarido dał podopiecznym Roberta Prygla piłkę setową. Partię skończyła zepsuta zagrywka Bartosza Filipiaka. Czarni wygrali 25:23.
W ostatniej odsłonie meczu "Wojskowi" zupełnie zdominowali rywala, choć początek radomianie mieli słaby. Po dwóch pomyłkach w ataku gospodarze prowadzili już 3:0. Do odrobienia strat przyczynił się skuteczny blok Dejana Vincica, a dwa asy serwisowe Alena Pajenka i błąd rywali sprawiły, że Czarni prowadzili 8:5. Kolejny punkt przewagi dołożył Tomasz Fornal, który popisał się skutecznym blokiem. Z czasem strata Chemika do radomian rosła. Kapitalną serię nasi zawodnicy zaliczyli przy stanie 17:12. Bloki Michała Filipa i Wojciecha Żalińskiego oraz as serwisowy Dejana Vincica i skuteczny atak Filipa dały podopiecznym trenera Roberta Prygla aż dziewięć "oczek" przewagi. W końcówce seta Chemik Bydgoszcz odrobił część strat, ale ostatecznie przegrał 18:25, a cały mecz 1:3.
MVP spotkania wybrano Słoweńca, Dejana Vincica. Kolejny mecz "Wojskowych" już w poniedziałek, 12 listopada. We własnej hali zmierzymy się z GKS-em Katowice. Początek meczu o godz. 20.30, a relację LIVE z tego spotkania będą mogli państwo śledzić na portalu cozadzien.pl.
Chemik Bydgoszcz - Cerrad Czarni Radom 1:3 (19:25; 25:19; 23:25; 18:25)
Czarni: Fornal 14, Żaliński 12, Pajenk 11, Huber 10, Żygałow 8, Vincić 6, Ruciak (libero) oraz Filip 4, Giger, Kwasowski, Ostrowski.
Chemik: Filipiak 22, Lipiński 20, Gryc 10, Morozau 8, Margarido 3, Szalacha 1, Kowalski (libero) oraz Akala 3, Lesiuk, Sieńko, Bobrowski.
