Derby regionu w Kozienicach to mecz z rodzaju "być, albo nie być". Dla gości porażka może oznaczać, że uczestnika baraży o awans do trzeciej ligi poznamy jeszcze przed startem rundy rewanżowej. Pilica ma aktualnie siedem punktów straty do lidera i nie może sobie pozwolić na wpadki. Energia zaś ma już na rozkładzie Pogoń Grodzisk Mazowiecki, a od czasu tej wygranej poległa tylko raz - w ostatniej kolejce niespodziewanie przegrywając z rezerwami Znicza Pruszków. Obydwu zespołom będzie zależało na zgarnięciu kompletu punktów. Czy Energia zrobi Pilicy "sąsiedzką przysługę"?
Energia Kozienice - Pilica Białobrzegi; sobota, 10 listopada, godz. 11
MKS Piaseczno wypadł już z walki o awans do trzeciej ligi, ale okazji do nadrobienia strat do podium nie zmarnuje. Gospodarze podejmą Oskara Przysucha, trzecią siłę rozgrywek. Obecnie przysuszanie mają na koncie o sześć punktów więcej. Podopiecznych trenera Marcina Sikorskiego cechuje wygrywanie na wyjazdach bardzo niskim nakładem sił. Dotychczas Oskar przywiózł do domu 12 z 15 możliwych do zdobycia punktów. We wszystkich pięciu meczach poza domem przysuszanie strzelili siedem goli, tracąc tylko dwa. Klub z Piaseczna nie jest przesadnie silny na własnym stadionie. W ostatnich pięciu kolejkach gospodarze ponieśli aż trzy porażki. Faworytem spotkania zdają się więc goście.
MKS Piaseczno - Oskar Przysucha; sobota, 10 listopada, godz. 11
Ciężkie zadanie czeka młodzież z Radomiaka. Bez przesadnych wzmocnień radomianie udadzą się na niezdobyty dotąd teren lidera tabeli, Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Gospodarze są w niesamowitej formie, którą utrzymują przez całą rundę. To najlepsza drużyna ligi pod względem zarówno liczby strzelonych, jak i najmniejszej liczby straconych bramek. W dwóch ostatnich meczach Pogoń strzeliła 13 goli, a w trzech kolejnych spotkaniach nie straciła ani jednego. Dla podopiecznych trenera Sebastiana Rybaka sukcesem będzie postawienie się rywalowi i zdobycie honorowej bramki.
Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Radomiak II Radom; sobota, 10 listopada, godz. 13
Nietypowy termin będzie miał mecz LKS-u Promna z KS Raszyn. Podopieczni trenera Pawła Potenta zmierzą się z beniaminkiem ligi, KS Raszyn, dopiero w poniedziałek, o godz. 11. Korzystając z wolnego dnia z zebraniem składów problemów raczej nie będzie, zwłaszcza, że dla obydwu drużyn będzie to ważne spotkanie. Raszyn i Promna to sąsiedzi w ligowej tabeli. Goście są na 11. miejscu z 16 punktami na koncie, gospodarze plasują się na 12. pozycji z "oczkiem" mniej w rubryce. Ewentualna wygrana pozwoliłaby na nadzwyczajnie spokojną zimę dla klubu z naszego regionu, który mógłby znaleźć się w okolicach środka tabeli.
LKS Promna - KS Raszyn; poniedziałek, 12 listopada, godz. 11
TERMINARZ
Sobota, 10 listopada
Mazur Karczew - Perła Złotokłos, godz. 11
Błonianka Błonie - Znicz II Pruszków, godz. 11
Mszczonowianka - Sparta Jazgarzew, godz. 12.30
Wilga Garwolin - Orzeł Unin, godz. 13