Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Dariusz Banasik: W szatni było ostro, szanujemy ten punkt

Dariusz Banasik: W szatni było ostro, szanujemy ten punkt

Założeniem Radomiaka na mecz z Widzewem Łódź była walka o pełną pulę punktów i ofensywny, otwarty futbol. Nieco inaczej wyglądało to na boisku, dlatego trener "Zielonych" nie narzekał na końcowy wynik. - Przed meczem mówiłem, że nie chcemy remisu, natomiast po meczu jestem z niego zadowolony - przyznał na wstępie Dariusz Banasik. 

Szkoleniowiec lidera drugiej ligi nie krył dużego niezadowolenia z przebiegu pierwszej części spotkania. - Uważam, że w pierwszej połowie Widzew był zdecydowanie lepszą drużyną. Bardzo słabo weszliśmy w mecz, od razu rzut karny, potem bramka ze spalonego. Było dużo nerwowości, operowaliśmy piłką, ale zespół gospodarzy był bardzo agresywny, zdeterminowany. Mieliśmy bardzo duże problemy ze stworzeniem sytuacji. O pierwszej połowie chcę jak najszybciej zapomnieć. Nie mieliśmy klarownych sytuacji, stałych fragmentów, nie do tego jesteśmy przyzwyczajeni w Radomiaku. Widzew nas zdominował - ocenił.

http://www.cozadzien.pl/sport/remis-radomiaka-z-widzewem-pozostaje-niedosyt/55654

Po przerwie zespół z Radomia prezentował się znacznie lepiej. Prowadził grę, miał kilka okazji do strzelenia bramki. To efekt motywacji w szatni. - W szatni było ostro, bo nie tak wyobrażałem sobie ten mecz i w drugiej połowie zagraliśmy zdecydowanie lepiej. Poza sytuacją, w której Widzew domagał się rzutu karnego, nie było sytuacji z drugiej strony. Zaczęliśmy mieć przewagę optyczną, strzelaliśmy z dystansu, wygrywaliśmy pojedynki, wyglądało to zdecydowanie lepiej - mówił Dariusz Banasik.

Opiekun Radomiaka zwrócił również uwagę na spore problemy kadrowe, które nie ułatwiły mu pracy. - Przyjechaliśmy tu z dużymi obawami, bo brakowało trzech podstawowych zawodników. Bardzo trudno było nam poskładać zespół, dlatego szanujemy ten punkt. Na ostatnie cztery wyjazdy, trzy przegraliśmy. Chcieliśmy wygrać, ale bez Karwota, Wawszczyka i Świdzikowskiego brakowało nam wielu atutów.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Plusy po remisie w Łodzi to nie tylko punkt dopisany do ligowego dorobku. To także przysporzenie Widzewowi kolejnego kłopotu. - Można było się pokusić o prowadzenie, można było też przegrywać po pierwszej połowie. Obiektywnie oceniam, że cieszymy się z punktu. Widzew zanotował kolejny remis, to będzie ciążyło na psychice. Nie doszli nas punktowo, wciąż mamy przewagę, dlatego cenimy ten punkt - uważa trener Banasik.

http://www.cozadzien.pl/zdjecia/widzew-lodz-radomiak-radom-zdjecia/55662

Lokalni dziennikarze zagaili Dariusza Banasika o sytuację w tabeli. Ten jednak zdradził, że do niej nie zagląda, a szampana jeszcze nie mrozi. - W ogóle nie patrzę na przewagę. Skupiamy się na najbliższym meczu, szczerze mówiąc nie wiem, jakie wyniki były w innych spotkaniach. Jeżeli będziemy wygrywali, to nie będziemy musieli się na nikogo oglądać. Jest przewaga, ale piłka nożna jest nieprzewidywalna, nie ma kalkulacji, dopóki nie ma matematycznego zapewnienia awansu, nie możemy być spokojni i nie patrzymy za siebie.

Łodzianie próbowali także rozwikłać zagadkę nieudanych prób awansu Radomiaka w poprzednich latach oraz tego, czy nie wywiera to dodatkowej presji na "Zielonych". - Można też zadać gospodarzom pytanie, czy nie czują presji. Zawsze się nią czuje, w pierwszej połowie było widać, że towarzyszy zawodnikom, natomiast jeżeli chcą grać na najwyższym poziomie, to muszą sobie z nią radzić. Jeśli chcą awansować, to muszą sobie z tego zdawać sprawę - skomentował sprawę Dariusz Banasik.

http://www.cozadzien.pl/sport/kibice-radomiaka-pobili-rekord-stadionu-widzewa/55655

Trener Radomiaka Radom odniósł się także do zmian w składzie. Szansę od pierwszej minuty dostał Patryk Mikita, który zaliczył dobry występ. W ostatnich tygodniach u skrzydłowego można zauważyć zwyżkę formy. - Nie uważam żadnego zawodnika za rezerwowego, każdy musi wchodzić i pokazywać swoją wartość. Nie zagramy jednym składem wszystkich meczów, piłkarze muszą być do dyspozycji. Zagrali Maciej Filipowicz, Patryk Mikita, Dominik Sokół, który też w paru meczach nie grał.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Mikita zagrał w Łodzi kosztem Bruno Luza. Portugalczyk długo rozgrzewał się za boiskiem, ale nie został posłany do boju. - Wiemy jaki jest Bruno Luz, bardzo ofensywny, słabo broni. Wiem też, że wiele zespołów nastawia się na to, żeby tego zawodnika pressować, zmuszać do błędów. Wydawało mi się, że ryzyko popełnienia błędu było zbyt duże. Nie chcieliśmy ryzykować zbyt ofensywnej gry, myślę, że Patryk Mikita na skrzydle wywiązał się z zadania - ocenił Banasik.

Wiele wskazuje na to, że wkrótce na boisku ponownie zobaczymy kapitana Radomiaka. Maciej Świdzikowski wrócił do kadry meczowej, ale uraz wciąż daje mu się we znaki. - Maciej Świdzikowski wczoraj na treningu przygotowywał się do meczu, natomiast stwierdziliśmy, że granie na pół gwizdka nic nam nie da. Mamy jeszcze cztery mecze, ten zawodnik będzie nam w nich potrzebny. Są kartki, zawodnicy pauzują, to za duże ryzyko, żeby złapał kontuzję i wypadł. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie do dyspozycji - zakończył trener lidera drugiej ligi.

 

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".

Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy