W Radomiu trener Mike Taylor widywany jest w ostatnim sezonie dość często przy okazji ligowych spotkań w radomskiego zespołu w Tauron Basket Lidze, czyli koszykarskiej ekstraklasie. Tym razem stał z boku i z bliska przyglądał się pracy zarówno sztabu szkoleniowego, jak i poszczególnych zawodników.
Prócz rozmów ze swoim kadrowym asystentem, a pierwszym szkoleniowcem ROSY, Wojciechem Kamińskim, Taylor poświęcił też chwilę radomskim dziennikarzom.
Mike Taylor najpierw wyjaśnił powody swojej wizyty: - Przede wszystkim jestem tutaj, by wesprzeć radomską drużynę i Wojtka (Kamińskiego - przyp.), który według mnie wykonuje fantastyczną pracę. Jako selekcjoner sporo podróżuję po Polsce, przyglądam się wielu zawodnikom i choć zwykle oglądam konkretne mecze, lubię także - jak dziś - zobaczyć z bliska, co dzieje się na treningach. Bardzo lubię tu przyjeżdżać, wiele dobrego dzieje się w Radomiu, jeśli chodzi o koszykówkę.
O Michale Sokołowskim od dawna mówi się, że rozgrywa zdecydowanie najlepszy sezon w swojej karierze, a tym samym mocno upomina się o szansę gry w reprezentacji. - Faktycznie, Sokołowski ma ogromną szansę, by dostać się do kadry. W zeszłym roku był blisko, a teraz gra świetnie i znów ma okazję się pokazać. - skomentował.
Mike Taylor był obecny także w Dąbrowie Górniczej, gdzie - przypomnijmy - pod koniec lutego ROSA zdobyła historyczny Puchar Polski. W jednym z meczów bohaterem był młody rozgrywający radomskiej drużyny, Daniel Szymkiewicz. Po półfinale trener Taylor osobiście pogratulował mu dobrej gry, a w czwartek ponownie wspomniał o zawodniku: - Podoba mi się styl gry ROSY, jest szczególnie mocna w defensywie. Obserwuję także Daniela Szymkiewicza i jego rozwój również bardzo mi się podoba. Ci dwaj koszykarze są w kręgu moich zainteresowań.
Przed ROSĄ ostatnie dni przygotowań do rundy play-off. W niedzielę ekipa Wojciecha Kamińskiego zmierzy się we własnej hali z Polskim Cukrem Toruń, a mecz ten zakończy tegoroczny sezon zasadniczy i będzie miał znaczący wpływ na końcowy układ tabeli.
