"Zieloni" do spotkania z Gryfem przystąpili w dosyć mocno zmienionym składzie. W wyjściowej "11" pojawili się m.in. Chinonso Agu i David Kwiek, natomiast na ławce rezerwowych zasiadł najlepszy strzelec drużyny Leandro Rossi.
Oba zespoły rozpoczęły mecz dosyć zachowawczo. Przez pierwsze 45 minut trwało wzajemne badanie sił, w którym ważniejsza była obrona niż atak. Mimo wszystko Radomiak stworzył sobie dwie dogodne okazje do zdobycia gola. Jednak swoich szans nie wykorzystali Maciej Świdzikowski i Bartosz Sulkowski.
W drugiej połowie trener Jacek Magnuszewski zdecydował się wpuścić na boisko Michała Chrabąszcza i Leandro Rossi. Jak się okazało ten duet zapewnił zwycięstwo "Zielonym". W 88. minucie do rzutu wolnego z niespełna 20 metrów podszedł Michał Chrabąszcz, a piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka i spadła wprost na głowę Leo. Brazylijczyk bez chwili wahania skierował ją do bramki ustalając wynik spotkania. Warto zaznaczyć, że od 67. minuty Radomiak grał w "10", gdyż drugą żółtą kartkę obejrzał Krzysztof Ropski i musiał opuścić plac gry.
Przez całe spotkanie swoich szans szukali gospodarze, ale za każdym razem czujny na posterunku był Michał Kula, który parokrotnie obronił nasz zespół przed stratą bramki. Gryf Wejherowo Radomiak Radom 0:1.
Po tym spotkaniu Radomiak ma na swoim koncie już 10 punktów i zajmuje czwarte miejsce w tabeli II ligi. "Zieloni" do lidera z Mielca tracą trzy "oczka". Kolejne spotkanie drużyna prowadzona przez Jacka Magnuszewskiego rozegra w najbliższą niedzielę, kiedy to o godzinie 16 na Stadionie Miejskim przy ul. Narutowicza 9 zmierzy się z Legionovią Legionovo
Gryf Wejherowo - Radomiak Radom 0:1
Bramki: Leandro Rossi 88'
Gryf Wejherowo: Ferra - Rzepa (46' Kowalski), Kostuch, Skwiercz, Osłowski, Dampc, Czoska (61' Kuzimski), Kołc, Gicewicz, Sosnowski, Wicki
Radomiak Radom: Kula - Cieciura, Jędrzejczyk, Świdzikowski, Sulkowski, Uliczny (83' Wasilewski), Agu (60' Leandro), Radecki, Wolski (70' Brągiel), Kwiek (59' Chrabąszcz), Ropski