Trzecie wyjazdowe spotkanie w tym sezonie Radomiak Radom rozegrał w Kołobrzegu. W podróż do nadmorskiej miejscowości "Zieloni" wybrali się dzień przed meczem. W autokarze zabrakło miejsca m.in. dla podstawowego ostatnio Pawła Wolskiego, a także dla Krzysztofa Napory czy Karola Kucharskiego. Wolski narzekał na drobny uraz i dlatego nie pojechał na mecz z Kotwicą.
Jak zwykle trener Jacek Magnuszewski w podstawowym składzie dokonał kilku roszad. Tym razem w pierwszej "11" na boisko wybiegł Maciej Wasilewski, który zastąpił Jakuba Cieciurę. Zagrali także Paweł Uliczny i Michał Chrabąszcz, którzy zmienili odpowiednio Pawła Wolskiego i Włodzimierza Putona.
Przed tym spotkaniem oba zespoły sąsiadowały w ligowej tabeli. Radomiak z dorobkiem 10 punktów plasował się na siódmej pozycji, a Kotwica z dwoma "oczkami" mniej była ósma. Zespół z Kołobrzegu w bieżącym sezonie wygrał dwa spotkania, dwa zremisował i dwa razy przegrał. Jednak na własnym stadionie zawsze zdobywał punkty, wygrywając z ROW-em Rybnik i Okocimskim KS Brzesko, a także remisując z Gryfem Wejherowo.
Mecz w Kołobrzegu był pokazem twardego futbolu. Obie ekipy grał dosyć zachowawczo i starały się przede wszystkim nie stracić bramki. W początkowych fragmentach spotkania wizualną przewagę osiągnęli radomianie. "Zieloni" przeważali w posiadaniu piłki, ale nie byli wstanie zagrozić bramce strzeżonej przez Wojciecha Małeckiego. Najlepszą okazję w 41. minucie zmarnował Mateusz Radecki. Popularny "Radek" miał sfinalizować kontrę "zielonych", ale w sytuacji sam na sam trafił prosto w golkipera gospodarzy. W ostatnich minutach pierwszej połowy swoje szanse miała Kotwica. Pod bramką Michała Kuli było groźnie po serii rzutów rożnych, ale ostatecznie po pierwszych czterdziestu pięciu minutach na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.
W drugiej połowie "zieloni" ruszyli do odważniejszych ataków. Najbliżej zdobycia bramki byli w 60. minucie. Wtedy to oko w oko z bramkarzem stanął Leandro Rossi. Jednak Brazylijczyk miał piłkę na słabszej, prawej, nodze i uderzył tuż nas spojeniem słupka z poprzeczką. Kilka chwil później bramkarza gospodarzy przeszedł Mateusz Radecki, ale nasz pomocnik ze zbyt ostrego kąta uderzył niecelnie. Kotwica również starała się atakować. Gospodarze najgroźniejsi byli po stałych fragmentach gry, ale na szczęście żadnej z okazji nie zamienili na gola. Ostatecznie spotkanie w Kołobrzegu zakończyło się bezbramkowym remisem.
Po tym pojedynku Radomiak Radom z dorobkiem 11 punktów awansował na czwarte miejsce w tabeli II ligi. "Zieloni" do lidera z Mielca tracą 8 "oczek", ale drugi Raków Częstochowa wyprzedza ich tylko o dwa punkty, a trzeci GKS Tychy jest lepszy o zaledwie punkt. Kotwica Kołobrzeg po tym spotkaniu plasuje się na ósmym miejscu w tabeli.
Kolejny mecz Radomiak Radom rozegra w niedzielę (13 września) o godzinie 16.00. Tego dnia "Zieloni" na Stadionie Miejskim podejmować będą Okocimski KS Brzesko.
Kotwica Kołobrzeg - Radomiak Radom 0:0
Kotwica: Wojciech Małecki, Witold Cichy, Jakub Poznański, Wiktor Witt, Tomasz Rydzak, Piotr Azikiewicz, Mateusz Wrzesień, Korneliusz Sochań, Bruno Żołądź, Tomasz Bejuk, Mateusz Świechowski
Radomiak: Michał Kula - Maciej Wasilewski, Norbert Jędrzejczyk, Maciej Świdzikowski, Bartosz Sulkowski, Paweł Uliczny, Michał Chrabąszcz, Mateusz Radecki, Dariusz Brągiel, Leandro Rossi, Krzysztof Ropski
Krzysztof Domagała / fot. Jarosław Kwiatkowsi
Ostatnio komentowane
Ręce Precz Od Radomia!!! Zaczynamy naszą akcję
~ jako Radomianin nie jestem dumny z solorza żaka
Radomski weterynarz słynny w całej Polsce przez... disco-polo
~ DAJTA WINCYJ DISCO POLO W RADIO REKORD ! WINCYJ DAJTA
Dlaczego Radom jest lepszy od Modlina?
~ Bawią mnie wypowiedzi kumpli Struzika.
Trasa N-S. Złożona oferta jest za droga
~ Nie mieszaj wyborów na szczeblu wojewódzkim z regionalnymi.
Kazimierz Woźniak: Budżet powinien być uchwalony
~ Były wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski został wykluczony z PO - decyzję taką podjął regionalny sąd koleżeński PO na Mazowszu. W grudniu Kozłowski zarzucił władzom warszawskiej Platformy manipulacje przy niedawnych wyborach wewnętrznych w partii.