Wojciech Skurkiewicz, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej oraz kandydat na prezydenta Radomia twierdzi, że Radomski Szpital Specjalistyczny ma poważne problemy. Przez brak lekarzy, oddział ratunkowy nie działa prawidłowo. SOR zdaniem nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej opieki, a zdrowie i życie pacjentów jest zagrożone, stwierdził po rozmowie z dyrektorem szpitala, Markiem Pacyną. Zdaniem Wojciecha Skurkiewicza na oddział ratunkowy szpitala przy Tochtermana często nie są przyjmowani pacjenci, a sam oddział funkcjonuje tak naprawdę tylko w parzyste dni miesiąca.
- SOR szpitala przy ulicy Tochtermana funkcjonuje co drugi dzień, przyjmuje pacjentów co drugi dzień. Brakuje lekarzy i jest zagrożenie dalszego funkcjonowania izby chirurgicznej - mówi Wojciech Skurkiewicz.
Kandydydat PiS na prezydenta Radomia poruszył także temat posiłków w szpitalu. Jego zdaniem są one wręcz "głodowe". Jak twierdzi, zainterweniował w odpowiedzi na prośbę mieszkańców. Sygnały o tym, że źle się dzieje w placówce przy Tochtermana miały dotrzeć do biura poselskiego Wojciecha Skurkiewicza w ubiegłym tygodniu. Za całą sytuację obwinia magistrat, w tym obecnego prezydenta miasta Radosława Witkowskiego.
- to prezydent Radomia zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym jest odpowiedzialny za ochronę zdrowia, która jest kierowana do mieszkańców danej gminy. W tym przypadku gminy miasta Radomia. Gdzie jest prezydent Radomia? Jakie działa podejmuje? Głosy mieszkańców są dramatyczne - mówił Skurkiewicz.
Zupełnie inne zdanie na ten temat ma wiceprezydent Jerzy Zawodnik, odpowiedzialny za służbę zdrowia. Nie da się ukryć, że problemy z obsadą lekarzy w szpitalu występują, ale nie mają wpływu na funkcjonowanie SOR-u. W dniach, kiedy na oddziale ratunkowym nie dyżuruje akurat chirurg, zawsze jest do dyspozycji na oddziale chirurgicznym. Zdaniem prezydenta Zawodnika zarzuty wobec szpitala i władz miasta nie mają pokrycia w rzeczywistości.
- Słowa Wojciecha Skurkiewicza oceniam jako skandal bo zamiast pomóc, wyrazić troskę, wywołuje niepotrzebny niepokój społeczny. Tego po parlamentarzyście, ministrze, kandydacie na prezydenta na pewno nie oczekujemy - skomentował sprawę prezydent Zawodnik.
Na razie nie wiadomo czy za słowami pójdą czyny i w jaki sposób Wojciech Skurkiewicz ma zamiar wpłynąć na poprawę, jego zdaniem złej sytuacji w radomskim szpitalu.
Poniżej galeria zdjęć szpitalnych posiłków, które były prezentowane podczas briefingu prezydenta Jerzego Zawodnika
