Tomasz Nita w zarządzie Polskiej Grupy Zbrojeniowej!

W piątek, 5 grudnia Rada Nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej skompletowała zarząd. Do prezesa Wojciecha Dąbrowskiego i wiceprezesa Michała Świtalskiego dołączyli nowi wiceprezesi: szef artyleryjskiej Huty Stalowa Wola Krzysztof Trofinak, prezes Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy Dariusz Sokólski i właśnie Tomasz Nita, który będzie w PGZ odpowiadał za sprawy produkcyjne. Jak podaje "Rzeczpospolita", nowi wiceprezesi rozpoczną pracę dla PGZ od 15 grudnia, a na trzy obsadzone w piątek stanowiska aplikowało 30 kandydatów.

Tomasz Nita to Absolwent Politechniki Warszawskiej oraz podyplomowych studiów na Wyższej Szkole Zarządzania i Finansów. Członek rad nadzorczych spółek przemysłu zbrojeniowego, związany z branżą od 2000 r. Kto od grudnia poprowadzi radomską Fabrykę Broni? Dziś nikt nie mógł nam na to pytanie odpowiedzieć, a prezesa Nity nie było.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

RADOM KORZYSTA

Przypomnijmy, że podlegająca ministrowi skarbu spółka Polska Grupa Zbrojeniowa została zarejestrowana w grudniu 2013 roku. Jak podaje ministerstwo, PGZ konsoliduje 26 podmiotów, w tym 8 grup kapitałowych z branży zbrojeniowej, stoczniowej, offshore, nieruchomości i nowych technologii, z rocznymi obrotami około 5 mld zł oraz prawie 19 tysiącami pracowników. Konsolidacja branży i udział w programach modernizacji technicznej polskiej armii dają szansę tworzenia oraz utrzymania zatrudnienia w spółkach obronnych, a pośrednio umożliwią utrzymanie nawet 40-50 tys. miejsc pracy.

Grzegorz Szymański, dyrektor departamentu PGZ informuje, że główna siedziba PGZ S.A. mieści się w Radomiu. To tutaj znajdą się zespoły skonsolidowanej księgowości, zarządzania produkcją i usługami, działań marketingowych, ochrony prawnej i archiwum, a także przedsięwzięć B+R.

– PGZ buduje w Radomiu centrum usług wspólnych, które będzie odgrywało kluczową rolę w integracji kilkudziesięciu naszych spółek. Ale już dziś Radom ma wymierne korzyści z siedziby głównej PGZ. W 2014 r. budżet miasta zwiększony został o 6 mln zł z podatku od czynności cywilno – prawnych płaconego przez Grupę. To więcej niż miasto wydaje corocznie na ochronę zdrowia lub budowę gminnych dróg – mówi prezes zarządu PGZ S.A. Wojciech Dąbrowski.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

SENATOR WYPYTUJE

Co do działalności PGZ wątpliwości ma radomski senator Wojciech Skurkiewicz, który właśnie wystosował pismo do premier Ewy Kopacz i ministra skarbu.

- Minął rok od rozpoczęcia działalności PGZ, a ja chciałbym się dowiedzieć, ile osób w niej pracuje, ile zarabiają, ile osób zostanie zatrudnionych w Radomiu. Teraz wygląda to tak, że oficjalnie główna siedziba PGZ jest w naszym mieście, ale biura są tu puste. Prężnie działa za to oddział w Warszawie, gdzie zresztą podejmowane są wszystkie decyzje. Trochę to niezrozumiałe. Zapowiedzi były inne - stwierdził Wojciech Skurkiewicz.