Kierownictwo nekropolii na Firleju ogłosiło, kolejny już, przetarg na „dozór i ochronę mienia znajdującego się na terenie cmentarza komunalnego przy ul. Ofiar Firleja 45”. Zwycięska firma ma zastąpić ośmiu z zatrudnionych dotychczas przez cmentarz dziesięciu pracowników. Z prośbą o interwencję zwrócili się do radnych Prawa i Sprawiedliwości, a ci ich sprawę włączyli do porządku obrad poniedziałkowej (25 marca) sesji.
http://www.cozadzien.pl/zdjecia/sesja-rady-miejskiej-zdjecia/54864
- Odbywa się już trzeci przetarg na wybór firmy ochroniarskiej. My, pracownicy portierni, czyli osiem osób dowiedzieliśmy się, że jesteśmy przeniesieni do firmy, która wygra przetarg – tłumaczyła jedna z pracownic cmentarza. Powiedziano nam, że zamiana pracowników etatowych na zewnętrzną firmę ochroniarską wynika z oszczędności. Ale jakie to są oszczędności, jeśli nasze płace w ciągu roku to koszt 245 tys. zł, a firma, która się zgłosiła do przetargu chce 390 tys. zł? Na dodatek kierownictwo cmentarza twierdzi, że na ochronę może przeznaczyć rocznie 344 tys. zł. Nikt się nie pochylił nad naszym losem. A jesteśmy długoletnimi pracownikami, część jest w wieku przedemerytalnym.
Dariusz Wójcik, przewodniczący klubu radnych PiS apelował, by zastanowić się dobrze, zanim się kogoś pozbawi pracy. - To są mieszkańcy Radomia. Człowiek jest najważniejszy – argumentował. - Ile państwo zaoszczędzicie – 10 tys., 20 tys. zł? A ci ludzie, nie oszukujmy się, stracą pracę. Ma ich niby przejąć firma ochroniarska. Tylko jak tę firmę do tego zmusić?
http://www.cozadzien.pl/radom/dzis-obraduja-radni-transmisja/54840
Wiceprezydent Konrad Frysztak tłumaczył, że kierownictwo cmentarza zdecydowało się na wybór firmy ochroniarskiej, bo chce podnieść „jakość usług na obu stróżówkach”, ale też poprawić bezpieczeństwo osób tam pracujących. Dzięki wynajęciu profesjonalnej firmy w razie potrzeby będzie do dyspozycji portiera grupa szybkiego reagowania. - Co do pracowników... W warunkach przetargu jest wyraźny zapis, że firma, która wygra, musi zatrudnić wszystkich dotychczas pracujących na portierni. To nie jest dla niej kwestia uznaniowa – zaznaczył wiceprezydent.
- To są ludzie, a nie śmiecie – oburzył się Wójcik. - Protestujemy przeciwko zwalnianiu długoletnich pracowników i zatrudnianiu firmy ochroniarskiej.
Stanowisko tej treści zostało przygotowane przez przewodniczącego klubu radnych PiS. Za jego przyjęciem głosowało 11 radnych, jeden był przeciw, pięciu wstrzymało się od głosu.