13.40 - przewodniczący Dariusz Wójcik zamyka obrady Rady Miejskiej w Radomiu.
- Jeszcze w tym tygodniu mogę spotkać się z projektantem remontu ulicy Nowogrodzkiej i sprawdzimy, czy można nie przeprowadzać budowy tego parkingu - odpowiada wiceprezydent Igor Marszałkiewicz.
- Teraz głos zabrali mieszkańcy bloków przy ulicy Nowogrodzkiej, którzy nie zgadzają się na budowę parkingu w sąsiedztwie ich posesji. Zdaniem mieszkańców, parking zniszczy jedyny obszar zieleni w tym miejscu.
- Często dochodzą do nas głosy, że wiele działek w Radomiu jest zaniedbanych i zaśmieconych. Lech Kaczyński, kiedy był prezydentem Warszawy, powołał specjalną komórkę, która kontrolowała czystość w mieście. Może u nas powinna powstać podobna jednostka, która wlepiałaby mandaty właścicielom posesji nie dbających o swoje działki - proponuje przewodniczący Dariusz Wójcik.
- Skrzyżowanie ulic Janiszewskiej i Warszawskiej jest bardzo niebezpieczne. Wiele dzieci chodzi tą drogą do szkoły. Skoro nie można tam zrobić sygnalizacji świetlnej, to może wypadałoby zaangażować Straż Miejską, aby te ulice były kontrolowane za pomocą radarów? - pyta radny Marek Szary.
- Ja również chciałbym się dowiedzieć, dlaczego została zwolniona dyrektor Sobkowiak. Dla mnie styl tego zwolnienia to zwykłe draństwo - dodaje radny Kazimierz Woźniak.
- Na jakiej podstawie władze miasta zwolniły dyrektor Sobkowiak z MDK-u? Niektóre działania można odebrać jako znęcanie się nad tą osobą - mówi radny Zenon Krawczyk.
- Jaki jest stan prawny boiska przy ulicy Słowackiego? Z boiska korzystała kiedyś drużyna Wiki Radom, a teraz cały kompleks jest zaniedbany - twierdzi radny Adam Bocheński.
12.47 - czas na interpelacje i zapytania radnych oraz odpowiedzi prezydenta Radomia.
12.40 - radni nadali statuty DK „Borki” oraz MOK „Amfiteatr”.
Nowy regulamin przyznawania nagród artystycznych został przyjęty. Za 23 radnych, nikt nie był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosowania.
Radni zajmą się teraz określeniem zasad i trybu przyznawania nagród za osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej.
12.35 - koniec przerwy, przewodniczący Wójcik wznawia obrady.
11.56 - przewodniczący Wójcik ogłasza 30 minutową przerwę
Czas na głosowanie: za 22 radnych, 1 przeciw, 4 wstrzymało się od głosowania. Projekt uchwały o strefie płatnego parkowania został zaakceptowany, jednak dzięki autopoprawkom dyrektora MZDiK-u bez zmian pozostały przywileje osób niepełnosprawnych. Strefa zostanie powiększona - czytaj TUTAJ.
- Pojawiają się różne pomysły na tej sali, w jaki sposób naprawić sytuację osób niepełnosprawnych. Niektórzy stwierdzają, że karty powinny być wydawane tylko tym osobom, które mają konkretne schorzenia. My nie możemy tego zrobić, bo to określają przepisy krajowe i unijne - oświadcza wiceprezydent Kwiecień.
- Gdyby nie strefa, to zwykli obywatele nie mogliby zaparkować w centrum miasta. Przypomnę, że samochodów w Radomiu jest coraz więcej, tylko w przeciągu pięciu ostatnich lat ilość samochodów w mieście wzrosła o 50 tys. - dodaje wiceprezydent Marszałkiewicz.
- Czasami wydaje mi się, że ta strefa parkowania generuje więcej problemów, niż korzyści - stwierdza radny Kazimierz Woźniak z Radomian Razem/Kocham Radom.
- Karty dla niepełnosprawnych powinny zawierać numer rejestracyjny samochodu, którym porusza się osoba upośledzona ruchowo i wtedy ograniczymy zjawisko bezprawnego wykorzystywania tych dokumentów - mówi radny Marek Szary.
- W naszym mieście dochodzi do patologi. Każdego tygodnia, do jednostki orzekającej o stopniu niepełnosprawności zgłasza się ponad 100 osób, z czego 80 chce uzyskać bezpłatne karty do parkowania. Niestety, często zdarza się tak, że rodzina niepełnosprawnej osoby wykorzystuje te dokumenty w szkodliwy sposób - dodaje wiceprezydent Anna Kwiecień.
- Ta uchwała ma sens, ale może trzeba ją jeszcze raz przedyskutować. Proszę, aby przewodniczący Wójcik zwolnił mnie z obowiązku głosowania w sprawie tej uchwały - poprosił wiceprzewodniczący Włodzimierz Bojarski.
- Zmiana wszelkich uprawnień dla osób niepełnosprawnych może być postrzegana jako atak, ale tak w rzeczywistości nie jest. Karty dla niepełnosprawnych wykorzystują zwykli cwaniacy, którzy nie chcą płacić za parking. Tę sytuację trzeba naprawić - twierdzi radny Jakub Kowalski.
- Radom od pewnego czasu musi borykać się z problemem osób, które mają karty umożliwiające parkowanie za darmo na miejscach dla osób niepełnosprawnych, a faktycznie takich uprawnień nie posiadają. Czas, aby zmierzyć się z tym negatywnym zjawiskiem - apeluje wiceprezydent Igor Marszałkiewicz.
- Kamil Tkaczyk, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu, wprowadza autopoprawki do uchwały o strefie płatnego parkowania. Niepełnosprawni mają mieć cały czas te same prawa.
10.38 - Czas na ustalenie Strefy Płatnego Parkowania, wysokości stawek opłat za parkowanie samochodów na drogach publicznych w Strefie, wysokości opłaty dodatkowej oraz określenie sposobu pobierania tych opłat. W tej uchwale chodzi również o miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych.
10.37 - Radni zadecydowali, grunty przy ulicy Wielkopolskiej wejdą do Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
- Absolutnie nie. Chcemy pomóc wszystkim, którzy wejdą do strefy i utworzą nowe miejsca pracy - odpowiada Igor 
Marszałkiewicz, wiceprezydent Radomia.
- Czy to nie będzie tak, że włączając ten teren do strefy pomagamy tylko jednej firmie, a nie wielu zakładom, w tym przedsiębiorcom lokalnym? - pyta Włodzimierz Bojarski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu.
10.30 - Radni zajmą się teraz wyrażeniem zgody na włączenie gruntów położonych w Radomiu przy ul. Wielkopolskiej do Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej EURO – PARK WISŁOSAN – Podstrefa Radom.
10.25 - radni przegłosowali zmianę Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Miasta Radomia na lata 2011 - 2039 oraz
wprowadzenie zmian w budżecie Radomia na 2012 rok.
- Od razu uspokajam, Radom znajduje się w dobrej kondycji finansowej. Jednak muszę przyznać, że 2013 rok będzie dla nas trudny i czeka nas dużo pracy - odpowiada Sławomir Szlachetka, skarbnik miasta.
- Dane, które zostały nam przekazane nie są optymistyczne. Mam obawy, czy płynność finansowa miasta w II półroczu będzie prawidłowa - mówi Jan Pszczoła, radny SLD.
10.10 - Koniec dyskusji na temat bezrobocia. Czas na kolejny punkt obrad. Radni poznają informacje dotyczące realizacji budżetu miasta za I półrocze 2012 roku.
- To prawda, że Ministerstwo Finansów przeznaczyło w tym roku dodatkowe 500 mln zł na aktywizację bezrobotnych. Mazowsze dostało 50 mln zł. Składaliśmy wnioski o wsparcie programu "Minus 30" - o pomoc ludziom poniżej trzydziestego roku życia oraz "Plus 50" dla osób po pięćdziesiątce. Były to projekty na łączą sumę 4 mln zł. Dostaliśmy ponad 1,5 mln zł. Co do pomocy zwolnionym z "Łączników", to wypełniali one ankiety, w których mieli zadeklarować, co będzie dla nich najlepsze. Jak się okazało, chcieli oni pozyskać dofinansowanie do własnej działalności gospodarczej. Pozyskaliśmy środki z ministerstwa na ten cel, ale jak się okazało, ludzie później nie chcieli z tego korzystać. Tylko połowa funduszy została wykorzystana, dlatego zwracamy się do bezrobotnych, którzy stracili pracę z winy pracodawcy, aby pisali do nas wnioski o pieniądze z tego funduszu. Pomoc może sięgnąć 20 tys. zł - tłumaczy Józef Bakuła, dyrektor PUP-u w Radomiu.
- Od 2007 roku zabiegamy mocno o to, aby ludzie niepełnosprawni mieli zatrudnienie w Radomiu. Cały czas chodzimy do różnych firm i namawiamy do utworzenia miejsc pracy dla niepełnosprawnych. Udało się stworzyć 154 takich etatów - informuje Anna Kwiecień, wiceprezydent Radomia.
- Część Wośnik zostaje zabudowywana przez prywatne firmy. Tam jest już kilkanaście firm. Kolejną część tej dzielnicy chcemy wprowadzić do specjalnej strefy ekonomicznej i to umożliwi nam organizację kolejnych miejsc pracy. To samo dzieje się w Wólce Klwateckiej. Ważne jest wsparcie ze strony władz centralnych - argumentuje Igor Marszałkiewicz, wiceprezydent Radomia.
- Radny Rejczak nic nie zniszczył. To jest dyskusja i każdy ma prawo powiedzieć to, co myśli. Wracając do bezrobocia, to proszę zobaczyć, co się dzieje w mieście. Kolejne instytucje państwowe są wyprowadzane z Radomia. Nasze miasto nie ma wsparcia ze strony rządu. I kogo to jest wina? Jak znam życie to niektórzy politycy powiedzą, że to wina Kaczyńskiego, Kosztowniaka i radnych PiS-u - mówi przewodniczący Dariusz Wójcik.
- Nie w konferencjach i debatach leży środek na zahamowanie bezrobocia. To zależy przede wszystkim od polityki rządu. Zadaniem miasta jest kształcenie odpowiednich kadr, które w przyszłości nie będą miały problemu ze znalezieniem pracy - dodaje Marek Szary, radny PiS-u.
- Szef SLD, Leszek Rejmer wszedł na salę obrad z misją pokojową. Chciał, aby wspólnie rozmawiać o bezrobociu. Niestety, szkodnik Mirosław Rejczak wszystko zniszczył - mówi Bohdan Karaś..
- W wyniku fatalnej reformy edukacji ponad 100 nauczycieli straci pracę. Jakie kroki podejmą władze Radomia, aby bezrobocie zahamować? Na jakim etapie jest tworzenie Miejskiego Urzędu Pracy - pyta Piotr Szprendałowicz, radny niezależny.
- Ostatni zakład państwowy, czyli Fabryka "Łączników" upadł. Jakie działania przyjął urząd pracy, aby pomóc pracownikom tego zakładu - pyta radny Mirosław Rejczak.
- O przeciwdziałaniu bezrobociu nie może być mowy, jeśli nie podejmuje się decyzji razem. My chcemy debatować ponad podziałami, ale zaraz radny PiS-u to niweczy - mówi radny Zenon Krawczyk z SLD.
Czas na dyskusję. Głos zabiera Jakub Kowalski z PiS-u. - Minister Finansów przeznaczył parę miesięcy temu 500 mln zła na przeciwdziałanie bezrobocia. Czy Radom zabiegał o środki z tego funduszu i jakie sumy udało nam się pozyskać? - pyta Kowalski.
- W sierpniu w naszym urzędzie mieliśmy zarejestrowanych ponad 20 tys. bezrobotnych. Na koniec lipca stopa bezrobocia wyniosła 21,5%. Sam wzrost osób bez zatrudnienia w miesiącach letnich jest alarmujący. Jesień zapowiada się również źle. Niestety, ale powoli dotyka nas druga fala kryzysu ekonomicznego. Urząd walczy z bezrobociem, czego efektem jest organizacja stażów i dofinansowań do własnej działalności gospodarczej. 19 września odbyły się targi pracy. Mamy nadzieję, że te działania przyniosą efekty - informuje dyrektor Józef Bakuła.
Czas na omówienie bezrobocia w mieście. Głos zabiera Józef Bakuła, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu.
- To kłamstwo, mamy razem debatować, a nie kłócić się. Ja mogę podać miejsca pracy, które zlikwidowano za czasów PiS - u - twierdzi radny Bohdan Karaś z SLD.
9.10 - wystąpienie Pana Rejmera było mocne, ale pamiętajmy, że 14 lat temu rządziło SLD i to wtedy likwidowano zakłady pracy - oświadcza radny Mirosław Rejczak
9.08 - głos zabiera Leszek Rejmer, członek sejmiku województwa mazowieckiego. - Musimy rozpocząć wspólną debatę na temat bezrobocia. My, Radomianie nie możemy żyć z zasiłku, potrzebujemy pracy i to jak najszybciej. Na ręce przewodniczącego składam apel, który wzywa polityków wszystkich opcji do debaty nad tym problemem - mówi Leszek Rejmer
9.05 - radni przyjmują protokół z ubiegłej sesji
9.04 - przewodniczący Dariusz Wójcik otwiera sesję Rady Miejskiej w Radomiu
8.50 - radni powoli zajmują miejsca na sali obrad
