Edukacja do reformy!
Nowoczesna doktor Katarzyna zostając radną sprowadziła na siebie obowiązek wypełniania oświadczeń majątkowych udostępnianych publicznie na stronach magistratu. To właśnie na takich zeznaniach swoje kariery łamały tuzy polskiej polityki - dla przykładu Sławomir Nowak, który nie wpisał swoich słynnych drogich zegarków. Błędu nie uniknęła również sama nowoczesna doktor, która nie wpisała zupełnie swojego wynagrodzenia z etatu na uczelni. Na nic doktoraty, kiedy nie czyta się ze zrozumieniem wszystkich pól formularza.
Jak dwie krople wody
Poseł PeŁo Leszek wygłosił wiekopomną tyradę, jak to go obywatele naszego nieszczęśliwego miasta mylą z wiceministrem wojny Wojciechem. „No, to zagadka przegranej Skurkiewicza w wyborach prezydenckich - rozwiązana!” - skomentowali czujni jak zwykle internauci.
Kozioł ofiarny
Od dawien dawna wiadomo, że dzik jest dziki, dzik jest zły. Zły tym bardziej, że zdaniem umiłowanych przywódców przenosi do obór afrykański pomór świń. Zdaniem ekspertów przenoszą go niechlujni rolnicy nie stosujący zasad bezpieczeństwa przy wchodzeniu do pomieszczeń z trzodą, ale kto by tam ich słuchał. Przerażające jest to, że dopiero światłe dobrozmianowe kierownictwa ministerstw środowiska i rolnictwa problem zauważyły i bohatersko zadecydowały o eksterminacji tego gatunku na terenie naszego kraju. Darz bór!
Prezes vs prezes
Wicemarszałek refleksyjnej izby Adam wykluczył możliwość przywołania do porządku prezesa NBP przez prezesa Jarosława w sprawie wynagrodzeń ślicznych pań „asystento-dyrektorek”, które według relacji medialnych koszą nasz budżet na 65 tys. zł miesięcznie. „Pan ma wyobrażenie o PiS jak z Ucha Prezesa” – ripostował na sugestię, że coś z tym Naczelnik powinien zrobić. Ledwo minęły 24 godziny i rzeczniczka prezesa Glapińskiego oficjalnie dementowała te kwoty. Ile jednak zarabiają aniołki Glapińskiego, nie podała. Prezes Glapiński vs prezes Kaczyński – 1:0, ale coś mi się wydaje, że to dopiero pierwsza połowa spotkania.
Ugoda
Okres bożonarodzeniowy niczym olimpiada sprzyja godzeniu się zwaśnionych stron. Nie inaczej stało się w grodzie nad Mleczną, gdzie Pan Prezydent pogodził się z byłym Panem Komendantem, którego zwolnił z pracy i w zamian za to, na otarcie łez, wypłaci mu z naszych podatków blisko 17 tys. zł. Koledzy z KOD-u pewnie pieją z zachwytu.
Bezbożnica Polska?
Inicjatywa Polska, czyli lewicowa, kanapowa przystawka Koalicji Obywatelskiej rozpoczęła zbiórkę podpisów pod apelem o zlikwidowanie finansowania lekcji religii oraz Funduszu Kościelnego z budżetu państwa. W Radomiu lokalną twarzą projektu jest Marcin Dąbrowski (tak, tak – jedną nogą w IP, a drugą w SLD) i to właśnie na niego posypały się gniewne komentarze w Internecie. Temat to istna puszka Pandory, bo już odezwali się korwinowcy, którzy nie chcą finansowania publicznej służby zdrowia, KOD-ziarze, którzy nie chcą finansowania PiS-u i Kononowicz, który mówi, że niczego nie będzie.