Szukasz pomocy? Od lipca w naszym mieście funkcjonuje „radomska pomoclinia”. Do tej pory skorzystało z niej ok. 110 osób. Pod numerem telefonu 800 900 007 mieszkańcy mogą uzyskać pomoc w rozwiązywaniu problemów takich jak np. uzależnienia, przemoc, problemy wychowawcze czy brak komunikacji w rodzinie. Bezpłatna infolinia działa codziennie w godz. 7.30 do 21.00. Do godziny 15.30 pomoclinię obsługują pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, natomiast po południu, a także w dni wolne od pracy – pracownicy Ośrodka Interwencji Kryzysowej.
- Do tej pory brakowało takiego numeru, pod którym mieszkańcy mogliby dzwonić by uzyskać konkretną pomoc w trudnych życiowych sytuacjach – informuje Włodzimierz Wolski dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej. - Ludzie dzwonią z różnymi problemami rodzinnymi, głównie są to sprawy związane z przemocą domową, alkoholem, problemami wychowawczymi, szkolnymi czy bezrobociem – wylicza Wolski.
Pomolinia jest dużym ułatwieniem dla ludzi potrzebujących i szukających pomocy. - Osoby w trudnej sytuacji życiowej nie muszą już chodzić od instytucji do instytucji i szukać wsparcia. Teraz otrzymują kompleksową informację przez telefon, gdzie muszą się udać, aby uzyskać pomoc – wyjaśnia Wolski. Jak przyznaje dyrektor ośrodka, tego typu inicjatywa była potrzebna, ale jest to świeży projekt i potrzeba czasu, żeby się przyjął.
Z darmowego telefonu może skorzystać każdy, bez względu na wiek. Do tej pory na numer pomoclinii, który obsługują pracownicy Ośrodka Interwencji Kryzysowej zadzwoniło 57 osób, w tym dwa telefony były od osób niepełnoletnich i dotyczyły problemów szkolnych. Natomiast do MOPS zadzwoniło ok. 50 osób. - Numer pomoclinii obsługują specjaliści; psycholog, pedagog, pracownik socjalny i prawnik, więc osoba, która do nas dzwoni z jakimiś problemem od razu kierowana jest do odpowiedniego specjalisty – informuje Dominika Wójcik, kierownik zespołu pomocy rodzinie i organizowaniu społeczności lokalnej z MOPS. - Bywa, że uda się sprawę wyjaśnić przez telefon, ale z reguły wtedy dotyczą one porad prawnych.
Co z osobami głuchoniemymi?
W Ośrodku Interwencji Kryzysowej niestety nie ma pracownika, która znałaby język migowy, ale jak twierdzi Włodzimierz Wolski, gdyby taka osoba była potrzebna, nie byłoby z tym problemu. - Na przestrzeni kilku lat mieliśmy dwa czy trzy takie przypadki, wtedy przychodziła do nas osoba z zewnątrz – mówi dyrektor placówki.
W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej jest dostępna usługa kontaktu dla osób głuchoniemych przez Internet przy wsparciu tłumacza języka migowego, ale nie funkcjonuje ona przy „radomskiej pomoclinii”.
