Ulica Michała Mosiołka Kończyce
Między ul. Kończycką a Mostową, równoległa do ul. Orońskiej
Bibliofil i pisarz ludowy; używał pseudonimów „Czytelnik”, „Kosieńczyk”, „Radomczyk”, „M. Radomczyk” i „Włościanin”.
Michał Mosiołek urodził się 16 sierpnia 1867 roku w Wysokiej koło Szydłowca. Był synem biednego chłopa Antoniego i Katarzyny z Szymczaków. Nie chodził do szkoły; sam nauczył się pisać i czytać. Jego późniejszym samokształceniem pokierował Antoni Błażewicz, działacz ludowy i dzierżawca folwarku Podzamcze. To pod jego wpływem Michał Mosiołek zaczął pisać i ok. roku 1887 zadebiutował jako pierwszy chłopski korespondent tygodnika „Zorza”, w którym ogłosił artykuł o życiu wsi Wysokie.
Później współpracował z „Gazetą Świąteczną” Konrada Prószyńskiego- Promyka, działacza oświatowego i pisarza czy ze „Słowem” Henryka Sienkiewicza. Swoje teksty publikował także w „Gazecie Radomskiej”.
Michał Mosiołek miał wyjątkową łatwość pisania; w swoich licznych korespondencjach - ogłaszanych anonimowo lub pod pseudonimem - poruszał różnorodne tematy, m.in. ubóstwo i rozwarstwienie wsi, zły stan zdrowia ludności wiejskiej, konflikty społeczne. „Znany był ze swej pasji działania na rzecz wsi i jej mieszkańców. Starał się słowem pisanym zwrócić uwagę na społeczne potrzeby; krytykował lenistwo, pijaństwo, lichwiarstwo, przesądy i wiarę w zabobony” - pisze Izabella Mosańska w swojej książce „Zasłużeni dla Radomia i okolic patroni radomskich ulic, czyli co wypada wiedzieć o swoim mieście...”. - „Starał się analizować społeczne i ekonomiczne przyczyny zacofania wsi.” Propagował też m.in. zmianę sposobów uprawy roli i stosowanie lepszych nasion, popularyzował nowinki techniczne w rolnictwie, zajmował się wiejską służbą zdrowia.
W 1890 roku ożenił się z Apolonią z Ciupów. Mieli dwóch synów – Stanisława i Władysława.
Michał Mosiołek pisał także na tematy folklorystyczno-historyczne, a u schyłku życia rozpoczął twórczość literacką. W czasopismach, z którymi współpracował, opublikował kilka opowiadań opartych na wydarzeniach ze swojego otoczenia, z powodzeniem portretując różne typy ludzkie. Przypomniał je w 1962 roku Henryk Syska w tomie „Nowele”.
Sprowadzał podręczniki i elementarze dla dzieci, a w końcu założył prywatną bibliotekę dla sąsiadów. Dzięki darom AntoniegoBłażewicza i Konrada Prószyńskiego, ale także wykorzystując własne pieniądze, zgromadził kilkusettomowy księgozbiór, który udostępniał miejscowej ludności. Pragnąc ochronić książki przed zaczytaniem, sam nauczył się introligatorstwa. Później zajmował się oprawą książek w celach zarobkowych i wykorzystując własne doświadczenia napisał podręcznik introligatorstwa dla samouków pt. „Domowa nauka oprawiania książek” (1899 i wydania następne w latach 1908 i 1922), w którym konsekwentnie, choć bez powodzenia, stosował polskie słownictwo zamiast terminów obcojęzycznych.
W swej rodzinnej wsi szerzył oświatę i chronił chłopów przed wyzyskiem. Przez wiele lat był ławnikiem sądu gminnego w Chlewiskach. Z pobudek moralnych nie przyjął ani posady pisarza gminnego, ani kierownictwa sklepu, gdzie sprzedawana była wódka.
Pracował w swoim gospodarstwie, ale też – by utrzymać rodzinę - wynajmował się jako robotnik rolny, cieśla, introligator w okolicznych dworach czy grajek na wiejskich weselach. Bieda i ciężka praca spowodowały gruźlicę. Michał Mosiołek zmarł 24 kwietnia 1898 w Wysokiej i został pochowany na tamtejszym cmentarzu.