Halinów, Równoległa do ul. Hipotecznej, prostopadła do ul. Wstępnej
Członek zakonu pijarów, kaznodzieja, historyk, geograf, publicysta, edytor, tłumacz i poeta, członek Towarzystwa Królewskiego Przyjaciół Nauk.
Dionizy Franciszek Ludwik Siarczyński urodził się 12 października 1758 roku w Hruszowicach (obecnie w powiecie przemyskim) w rodzinie szlacheckiej. Jego ojciec - Ludwik był podczaszym nowogródzkim, potem podkomorzym sanockim. Matka - Franciszka z Chrzanowskich wychowywała siedmioro dzieci.
Franciszek początkowo uczył się u jezuitów w Jarosławiu i Rzeszowie. Po zniesieniu tego zakonu w 1773 wstąpił do pijarów w Podolińcu na Spiszu. Uczył się dalej w szkołach pijarskich w Rzeszowie, Międzyrzeczu Koreckim i Warszawie, gdzie w 1783 przyjął święcenia kapłańskie. Przez rok studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był nauczycielem w Łukowie, w Collegium Nobilium i Collegium Regium w Warszawie; w roku szkolnym 1785/86 uczył wymowy w Radomiu.
W Warszawie znalazł się w bliskim otoczeniu króla Stanisława Augusta, wśród skupionych wokół monarchy wybitnych przedstawicieli nauki, kultury i literatury.
Biegle znał niemiecki, francuski i czeski. Należał do założycieli Towarzystwa Krytycznego w Warszawie, dbającego o poprawność języka i poziom nauki. Na polecenie króla, zapewne za sprawą brata Antoniego, kontynuował wydawanie drukiem traktatów międzynarodowych zawartych przez Polskę oraz zestawił takież traktaty za panowania Stanisława Augusta. Był też stenografem Sejmu Wielkiego.
W 1786 roku ks. Siarczyński zajął się zagadnieniami geograficzno-historycznymi. Zamierzał opracować słownik geograficzny Polski. Projektowi przyklasnęło Towarzystwo Ksiąg Elementarnych, a hasła gromadził ks. Siarczyński nową na owe czasy metodą ankietową. Zajmował się tym do końca życia.
14 sierpnia 1789 objął, otrzymane od króla, probostwo kozienickie. Wcześniej uzyskał zwolnienie od ślubów zakonnych, zmieniając habit na sutannę. Miał nadzieję w spokoju pracować nad słownikiem, ale zastał podupadłe gospodarstwo plebańskie, brak szkoły i zaniedbany szpital. Na poprawę i funkcjonowanie tych dwóch placówek przeznaczył część własnych dochodów. W czasie insurekcji kościuszkowskiej w 1794, wskutek rabunku wojsk i pożarów, stracił gromadzony przez lata zbiór książek i map.
Po zniszczeniu miasta wyjechał do Warszawy, gdzie aktywnie uczestniczył w powstaniu jako publicysta i redaktor gazet. Wrócił do Kozienic; wraz z nim schronił się tu Hugo Kołłątaj. Podczas pobytu w Kozienicach opublikował rozprawę „Ekonomia kozienicka dóbr stołowych… („Dziennik Handlowy” 1791) i opracował dwie inne: „Opis powiatu radomskiego” i „Kozienice” (obie wydane pośmiertnie ,w 1847); były to pierwsze publikacje historyczno-geograficzne o tym regionie.
We wrześniu 1799 ks. Siarczyński odszedł z Kozienic do Łańcuta, bo tam otrzymał probostwo. Stamtąd, w 1803, przeniósł się na bogate probostwo w Jarosławiu, gdzie znalazł warunki do pracy naukowej i społecznej. Założył szkółkę niedzielną i szkołę dla dziewcząt. Zgromadził duży księgozbiór i korzystał z zasobnej biblioteki w pobliskiej Sieniawie. W Jarosławiu powstały jego wielkie dzieła: „Obraz wieku panowania Zygmunta III” i „Dzieje narodu i kraju Rusi Czerwonej”, materiały do słownika geograficzno-historycznego Galicji, monografia Jarosławia, materiały do słownika biograficznego wybitnych Polaków i zbiór kazań.
Wśród korespondentów ks. Franciszka byli m.in. Józef Maksymilian Ossoliński, właściciel dużej biblioteki i zbiorów sztuki oraz Henryk Lubomirski, mający znaczne zbiory artystyczne. Po śmierci Ossolińskiego, który przewiózł zbiory z Wiednia do Lwowa w celu utworzenia zakładu naukowego, kurator tych zbiorów Henryk Lubomirski powołał Siarczyńskiego w 1827 roku na pierwszego bibliotekarza Zakładu Ossolińskich we Lwowie. Rok później rozpoczął wydawanie kwartalnika „Czasopism Naukowy Księgozbioru Publicznego im. Ossolińskich”.
Warszawskie Towarzystwo Przyjaciół Nauki powołało go w 1801 na swojego członka.
Zmarł nagle, przy pracy 7 listopada 1829 roku w ossolińskiej bibliotece. Został pochowany we Lwowie na Cmentarzu Łyczkowskim.