Początek niezgody
Spór pomiędzy portalem a Fabryką Broni rozpoczął się trzy lata temu. Wówczas, w 2021 roku na portalu Onet.pl ukazał się tekst pt.: „Szokujący raport o karabinku Grot. Jest tak zły, że zagraża żołnierzom” autorstwa Edyty Żemły i Marcina Wyrwała. Autorzy powołali się w artykule na raport byłego oficera Gromu Pawła Mosznera, który po serii testów opisał w sumie 22 wady karabinka Grot. Wśród nich zostało wymienione m.in. to, że karabinek rdzewieje, przegrzewa się, jest nieodporny na kontakt z piaskiem, a kolba pęka przy uderzeniu. FB nie zgodziła się z przedstawionymi w tekście zarzutami i skierowała przeciwko autorom pozew do sądu.
https://www.cozadzien.pl/radom/grot-niezgody/70299
Eksperci mówią, że usterki są nadal
W ubiegły wtorek, 20 lutego na portalu Onet.pl pojawił się kolejny artykuł dotyczący tej broni pt. „Karabinek Grot do zmiany. Eksperci potwierdzają ustalenia Onetu”. Tym razem ci sami autorzy powołali się na lutowe wydanie magazynu „Raport. Wojsko Technika Obronność”, w którym pojawił się artykuł pt. „Czy MSBS Grot można naprawić?". W tekście Onetu czytamy, że wcześniej opisywane problemy Grota nadal nie zostały zlikwidowane. "Grot, w każdej kolejnej z tzw. wersji, wciąż zachowuje swą podstawową konstrukcję, której nie zmieniono. Jej główne problemy pozostają nierozwiązane. Dodawanie do Grota kolejnych zewnętrznych akcesoriów i nazywanie takiej broni ulepszonymi wersjami jest trudne do zaakceptowania" – czytamy w artykule. Według ekspertów, na których powołuje się portal, karabinek Grot ma nadal poważne usterki. Według nich, modułowość broni, która miała być jego dużą zaletą, jest tylko „zabiegiem marketingowym, który jest niezgodny z realnymi potrzebami wojska". Poważnymi wadami, które z tego tytułu wynikają, mają być luzowania się lufy, które mogą powodować nieprecyzyjne oddawanie strzałów, a także problemy z prawidłowym złożeniem broni.
Oświadczenie Fabryki Broni „Łucznik"
Trzy dni po publikacji tekstu przez Onet.pl, Fabryka Broni „Łucznik" zabrała głos w sprawie, dodając w mediach społecznościowych oświadczenie. Według FB artykuł opublikowany przez portal celowo wprowadza czytelnika w błąd. „Sugerowanie przez redaktorów jakoby Fabryka Broni rozpoczęła usuwanie usterek i pracę nad kolejnymi wersjami karabinka dopiero po ukazaniu się w 2021 roku artykułu na portalu Onet.pl o rzekomych problemach z bronią, jest nieprawdziwe i świadomie wprowadza w błąd czytelników" - czytamy w odpowiedzi FB. Producent podkreśla, że pierwsze zmiany były wprowadzane już w 2020 roku, czyli rok przed publikacją Onetu. Wówczas została wydana unowocześniona wersja karabinka, co zdaniem FB jest naturalnym procesem doskonalenia swoich produktów. „Wprowadzenie jakichkolwiek zmian konstrukcyjnych w broni uwarunkowane jest uprzednim uzgodnieniem ich zakresu z Instytucją Ekspercką - Dowództwem Wojsk Obrony Terytorialnej, które na bieżąco analizuje potrzeby i doświadczenia użytkowników końcowych broni tj. żołnierzy Sił Zbrojnych RP" - pisze FB.
Fabryka Broni w swoim oświadczeniu odnosi się również do ilości sprzedanych egzemplarzy broni, które mają być dowodem na jej prawidłowe funkcjonowanie. „Biorąc pod uwagę liczbę 42 500 sztuk karabinków MSBS GROT dostarczonych do Sił Zbrojnych RP w okresie od 2017 do 2020 r., reklamacyjność w tym okresie była znikoma, w większości przypadków liczona w promilach i dotyczyła wyłącznie wersji A0/A1". Fabryka Broni zarzuca również autorom tekstu, że powołują się na ekspertów, którzy powtarzają rozwiązania, o których już wcześniej mówiła Fabryka Broni. „Osoby wspomniane przez dziennikarzy, w dużej mierze powielają obecnie potencjalne rozwiązania, jakie już wcześniej pojawiły się w przestrzeni publicznej - w kontekście kolejnej wersji rozwojowej broni, tj. wersji A3, a które zostały zaprezentowane przez ekspertów Fabryki Broni w roku 2023, właśnie m.in. na konferencji „GROTOWISKO 2023” - czytamy w oświadczeniu.
Głos w sprawie zabrała również Polska Agencja Zbrojeniowa. W odpowiedzi na publikację „Czy MSBS Grot można naprawić?" udostępniła w mediach społecznościowych post o treści: „Naszym zdaniem nie można naprawić czegoś, co nie jest popsute".
