Premiera spektaklu opartego na wierszach i piosenkach autorstwa Izabeli Mosańskiej i Adriana Szarego odbyła się we wtorek (19 marca) w Sali Koncertowej Urzędu Miejskiego. W przedstawieniu wzięli udział reprezentanci różnych radomskich szkół.
Na scenie zobaczyliśmy młodzież z Publicznego Gimnazjum nr 2, 5, 11, 23
oraz z Europejskiego Gimnazjum i Liceum Językowego, Liceum Plastycznego
oraz IV i VI LO.
Tematyka spektaklu słowno-muzycznego oscylowała wokół tematu bliskiemu każdemu człowiekowi, czyli miłości. Wiosenny nastrój podkreślała scenografia autorstwa Krzysztofa Cicieląga. Dzięki niej choć na scenie mogliśmy poczuć nadejście wiosny. Scena Sali Koncertowej zamieniła się w park, było pełno zieleni i oczywiście ławki idealne do miłosnych wyznań. Stanowiła ona tło dla poczynań młodych aktorów, dla których był to pierwszy występ przed tak dużą publicznością. Recytację poezji wzbogaciły występy muzyczne i wokalne. Na scenie pojawiały się także urocze amorki, aniołki i elfy, które rozrzucały czerwone płatki.
- Niestety zima nas nie chce opuścić, ale może spektaklem zauroczymy tę wiosnę i szybciej do nas przyjdzie. Dzisiejszy skład zespołu jest dosyć nietypowy, ponieważ gra w nim sama młodzież. Część młodych aktorów została przyjęta z radomskich szkół. Do pracy z tak dużą obsadą jestem przyzwyczajona, ponieważ w moim teatrze gra blisko 70 osób. Kolejną premierę Teatru "Proscenium", tym razem starszego grona aktorów, planujemy na jesień. To przedstawienie wystawimy podczas przeglądu zespołów "Senioralia" w Warszawie - mówi Izabela Mosańska.
- Spektakl został przygotowany przez Teatr Amatorski "Proscenium", ale warto wspomnieć o Zespole Szkół nr VI im. Jana Kochanowskiego i Publicznym Gimnazjum nr 23, bo uczniowie tych szkół licznie wsparli przedsięwzięcie. Jest to rok szczególny dla VI LO, ponieważ w tym roku obchodzimy 100-lecie istnienia naszej szkoły, a spektakl wyreżyserowała właśnie nasza absolwentka Izabela Mosańskal. W przedstawieniu mogliśmy dziś zobaczyć męski i żeński punkt widzenia na tak delikatny temat, jakim niewątpliwie jest miłość. Uczniowie włożyli bardzo dużo pracy w to przedsięwzięcie, zwłaszcza że nie mieliśmy zbyt dużo prób, więc były one intensywne. Efekt naszej pracy jest zadowalający. Możliwe, że jeszcze stworzymy kolejny wspólny projekt z Izabelą Mosańską - tłumaczy Adrian Szary.
