Twelve, Aviatic, Bernard to były naprawdę dobre piwa, ale naście lat temu. Zamiast skupić się na 3-4 gatunkach, to poszli w komercję i te kompoty/ soko - podobne piwa. Od czasu do czasu - z ciekawości piwosza, zdarza mi się to kupić i niestety nie jest lepiej. Szkoda, bo początek ten browar miał dobry. Diabeł tkwi dziś we wszystkim, zwłaszcza w naturalnych składnikach. A konkurencja na polskim rynku, czy to piw regionalnych, czy też małych rzemieślniczych jest ogromna i piwa z radomskiego browaru mają się nijak do nich, odstają zupełnie. Pomyślcie o powrocie do tego co robiliście na początku swojej drogi. Ludzi chcących napić się dobrego piwa, ceniących jego jakość jest coraz więcej.