Normalnie sukces... Pamiętam jak kilkanaście lat temu pociągi do Dęblina odjeżdżały z Radomia praktycznie co godzinę. Jeszcze kilkanaście lat temu,nasze miast było całkiem nieźle skomunikowane z całym krajem. Z maksymalnie jedną przesiadką można było dojechać w dowolnie wybrane miejsce Polski. A teraz? Szkoda gadać