Tusk i Verhofstadt mają teraz zagwozdkę.Wicepremier Gliński : Musza uzgodnić , czy wczoraj na Marszu NIEPODLEGŁOŚCI W WARSZAWIE BYŁO 250 000 faszystów , czy bolszewików.Tusk nie podaje ręki na powitanie Schetynie .Tusk spotyka się potem z bratem Millerem Obmyślają chłopy plan powstania nowej partii .W razie czego, co zrobi Radzio i jego towarzysze ?