Pytanie jest takie: który kandydat ma większe poczucie odpowiedzialności za finanse miasta a tym samym będzie lepszym gospodarzem?
- Czy populista Skurkiewicz obiecujący darmową komunikację dla wszystkich, niemówiący skąd weźmie na to pieniądze.
-Czy Witkowski mówiący: darmowa komunikacja tak, dla ludzi starszych i młodzieży szkolnej.
W pierwszym przypadku, mamy do czynienia z człowiekiem kupującym głosy za nie swoje pieniądze. Do tego taka decyzja, to pozbawienie Miejskiej Spółki z O.O.MPK, źródła najważniejszego dochodu. Bez tych pieniędzy Spółka upadnie i musi być zlikwidowana, przejść na garnuszek UM. Prezesi i Zarząd na bruk a pozostałym pracownikom zaproponuje się pracę w stworzonym np. Wydziale Komunikacji Publicznej pod kierownictwem zasłużonego i powołanego bez konkursu dyrektora. Związki Zawodowe doczekają się sprawiedliwości i przestaną działać. Wizja jak z bajki, tyko, co na to pracownicy?
-Witkowski nie zdobył się na taki strzał bez pokrycia. Zna możliwości finansowe miasta i wie, że na takie fanaberie, odpowiedzialny prezydent nie może sobie pozwolić. Czy na tym stracił? Myślę, że nie, a na pewno nie w oczach ludzi szanujących odpowiedzialność.
Nie będę analizował tu wyroków sądowych. Sami Radomianie to zrobią przy urnach wyborczych. Ja nie zagłosuję na Skurkiewicza,bo mu po prostu nie wierzę!