Jestem stałą czytelniczką cozadzien i po pierwsze, wcale mi nie przeszkadzają informacje o pielgrzymce; po drugie, jeśli ktoś nie chce to nie czyta, bo jest całe mnóstwo innych publikacji i fotorelacji do wyboru; po trzecie, w pielgrzymce bierze udział kilka tysięcy radomian i dziwny byłby brak zainteresowania mediów takim wydarzeniem; Szczerze podziwiam tych ludzi, którzy decydują się baraki trud, także dla mojego dobra. Pozdrawiam