Napiszę, że awansowali, tak samo jak teraz piszę, że porażka 0:4 to blamaż, a że przegrali młodzi to co? Jakby przegrali 0:10 to też by nie była kompromitacja, bo grali młodzi chłopcy? Jak drużyny z dolnej części tabeli jeździły na mecz w 15 osób i przegrywały sromotnie to każdy się śmiał i cieszył, że kogoś rozbito i nikt nie patrzył, że ledwo skład klecili. Trochę spojrzenia z dystansu, rozumiem kibicowskie emocje, ale kompletnie nie rozumiem, jak można już przed meczem szukać wymówek dla porażki, tak jak zrobiła to oficjalna klubowa strona. Skoro oficjalna strona klubu pisze, że wynik nie ma znaczenia, a porażka 0:4 nie boli, to nie rozumiem po co wychodzą na boisko, skoro nie po to, by walczyć o zwycięstwo. Możecie się Panowie wyżywać w komentarzach, ale to nie zmieni faktu, że kiedy mistrz ligi przegrywa 0:4 to jest to blamaż. Pozdrawiam.