Nie wiadomo. Kevin mówi, że chciałby zostać, bo dobrze się tu czuje i współpraca z Kamińskim go rozwija. Klub też chce zatrzymać Kevina, bo dzięki temu mogą powalczyć w play-offach. Moim zdaniem jest to kwestia tego, czy znajdą odpowiednie zastępstwo. Jeśli przyjdzie gość, który zagwarantuje ten sam poziom co Kevin, to pewnie dogra sezon do końca. Punter nie wymusza transferu, więc jest to możliwe.