Już należy się bać prześwietlonego kandydata na prezydenta, bo jak prześwietlą tak jak komendanta we Wrocławiu to będzie katastrofa. Pytanie do PiSu i posła Skurkiewicza: czy to przypadkiem nie za prezydentury Kosztowniaka najwięcej satyry powstało? Chytra baba z Radomia i lotnisko "nielot", dały bogatą pożywkę kabaretom. Jest co naprawiać(a gadane to się ma), ale najważniejsze, to nie trzeba było psuć i do czego za żadne skarby nie można się przyznać.