Kibice Broni Radom nie mają ostatnio zbyt dużo powodów do radości. Co prawda jeśli chodzi o ostatni mecz na Narutowicza to prawie wszystko wypadło super. No właśnie ...prawie wszystko.
Oświetlony stadion prezentował się bardzo ładnie. Na trybunach pojawiło się 1800 kibiców czyli więcej niż np. na meczu ekstraklasy w Bełchatowie. Ponadto zbiórka pieniędzy na rzecz chorego Norberta Misztala przyniosła zamierzony skutek, a hojna publiczność przekazała na jego leczenie 4705 złotych.
Jednak sobotnie widowisko przy Narutowicza, które rozpoczęło się o godz. 19:26 nie jest postrzegane w samych superlatywach. Dzieje się tak za sprawą postawy radomskich piłkarzy, którzy przegrali 1:3 ze Startem Otwock. Co prawda Broń strzeliła bramkę już w 7. minucie meczu, ale potem kompletnie łatwo dała sobie wbić aż 3 gole. To wszystko spowodowało, że wychodzący ze stadionu kibice nie kryli swojego niezadowolenia. Kibice krzyczeli m.in. - " Kupiec, Twój czas już minął", "Kupiec to koniec, odejdź z tego klubu". To wszystko nie wpływa zbyt dobrze na atmosferę wokół klubu. Zarówno trener jak i jego piłkarze powoli tracą zaufanie w oczach swoich fanów. A to nie wróży zbyt dobrze.
Czy jednak sytuacja w Broni jest aż tak zła? Piłkarze co prawda nie są w czubie tabeli, ale sezon jeszcze nawet nie jest na półmetku. A więc nie wszystko jeszcze stracone. Patrząc z drugiej strony to przecież nie ma w regionie klubu, który swój skład opiera o tak dużą liczbę swoich wychowanków co Broń. A to chyba nie jest zasługą wyłącznie samych kibiców, którzy tak ochoczo zwalnialiby już trenera. Zarząd jak na razie także nie jest skory do pozbywania się Artura Kupca.
- Na daną chwilę mamy do rozegrania jeszcze trzy mecze. W klubie nic się nie zmienia, a na ewentualną analizę czy rozliczanie pracy zespołu jest jeszcze czas - mówił prezes Broni Radom Artur Piechowicz.
NASZ KOMENTARZ
Zarząd nie dyskutuje więc nad sprawą zwolnienia trenera i spokojnie czeka do zakończenia rundy jesiennej. Jednak prawda jest taka, że osoba szkoleniowca jest w Broni pewnym problemem. Nawet jeśli władze klubu chciałyby by zwolnić Artura Kupca to nie mają na jego miejsce żadnej alternatywy. Czy w naszym okręgu jest trener równie dobry co Kupiec, który w najbliższym czasie mógłby przejść do Broni? Nie ma. Można domyślać się, że w grę wchodzą także pieniądze. Włodarze Broni nie chcieliby pewnie przepłacać i na siłę sprowadzać szkoleniowca nie wiadomo skąd. Broń nie może też pozwolić sobie na byle pierwszego, ale za to taniego trenera. Pozostają więc dwa wyjścia.
Pierwsze z nich to rzeczywiście szukanie kogoś z naszego regionu, kto byłby równie dobry co Kupiec i brałby porównywalne lub mniejsze pieniądze. Drugie rozwiązanie to pozostawienie Artura Kupca na jego posadzie i przełożenie ewentualnych rozliczeń do przerwy zimowej. Być może do tego momentu sytuacja zespołu w III-ligowej tabeli ulegnie poprawie, a trener wróci ponownie do łask niektórych kibiców z Narutowicza.
Tabela III ligi grupa łódzko-mazowiecka
1 | Legionovia Legionowo | 12 | 30 | 22-11 | 10-0-2 | 6-0-0 | 4-0-2 |
2 | Ursus Warszawa | 12 | 29 | 20-11 | 9-2-1 | 4-1-0 | 5-1-1 |
3 | Sokół Aleksandrów Ł. | 12 | 24 | 20-6 | 7-3-2 | 4-0-2 | 3-3-0 |
4 | Lechia Tomaszów Mazow. | 12 | 21 | 14-10 | 6-3-3 | 4-2-1 | 2-1-2 |
5 | Omega Kleszczów | 12 | 20 | 20-13 | 6-2-4 | 4-1-1 | 2-1-3 |
6 | MKS Kutno | 12 | 20 | 15-11 | 6-2-4 | 5-2-1 | 1-0-3 |
7 | Broń Radom | 12 | 19 | 21-13 | 6-1-5 | 4-1-1 | 2-0-4 |
8 | Pogoń Grodzisk Mazow. | 12 | 18 | 21-23 | 5-3-4 | 5-2-1 | 0-1-3 |
9 | Start Otwock | 12 | 17 | 22-20 | 5-2-5 | 3-0-2 | 2-2-3 |
10 | WKS Wieluń | 12 | 14 | 19-17 | 4-2-6 | 2-1-3 | 2-1-3 |
11 | Włókniarz Zelów | 12 | 14 | 16-21 | 4-2-6 | 2-1-2 | 2-1-4 |
12 | Mazur Karczew | 12 | 13 | 8-14 | 4-1-7 | 2-0-3 | 2-1-4 |
13 | GKP Targówek | 12 | 13 | 13-20 | 4-1-7 | 1-1-5 | 3-0-2 |
14 | Warta Sieradz | 12 | 9 | 14-20 | 2-3-7 | 1-0-4 | 1-3-3 |
15 | Orzeł Wierzbica | 12 | 8 | 8-28 | 2-2-8 | 0-2-3 | 2-0-5 |
16 | Zawisza Rzgów | 12 | 4 | 7-22 | 1-1-10 | 0-1-5 | 1-0-5 |